Jak to jest???

Wszystko co związane z eksploracją
Awatar użytkownika
piotrek
Posty: 25
Rejestracja: 13 kwie 2010, 18:28
Lokalizacja: Olsztyn
Lokalizacja: Olsztyn

Jak to jest???

Post autor: piotrek »

Jak to jest od strony prawnej jeśli chodzi o poszukiwania z wykrywką?Czytałem już wiele sprzecznych opini.Ktoś się orientuje jakie kary grożą i czy mają prawo zarekwirować wykrywkę? :/
Awatar użytkownika
zoz
Posty: 1653
Rejestracja: 17 lis 2007, 19:05
Lokalizacja: Allenstein

Re: Jak to jest???

Post autor: zoz »

Maja prawo-za pokwitowaniem, jako dowod przestepstwa!
Jak chcesz chodzic legalnie potrzebna jest pisemna zgoda wlasciciela terenu i pozwolenie od konserwatora zabytkow! Na poczatek dostaniesz takowa na 3mies, zakladajac oczywiscie ze na terenie tym nie znajduja sie stanowiska archeo czy nie jest to rezerwat czy natura 2000
Awatar użytkownika
piotrek
Posty: 25
Rejestracja: 13 kwie 2010, 18:28
Lokalizacja: Olsztyn
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Jak to jest???

Post autor: piotrek »

Jakie kary grożą za takie przestępstwo? ;)
Awatar użytkownika
piotrek
Posty: 25
Rejestracja: 13 kwie 2010, 18:28
Lokalizacja: Olsztyn
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Jak to jest???

Post autor: piotrek »

Dzięki! :zebek:
Awatar użytkownika
syriusz13
Posty: 995
Rejestracja: 21 gru 2009, 21:22
Lokalizacja: Wartenburg
Lokalizacja: Wartenburg

Re: Jak to jest???

Post autor: syriusz13 »

Ja to nie wiem jak daleko od np grodziska nie wolno kopać.Ma ktoś jakieś informacje na ten temat?
Piotrek jak bym cie złapał na rozkopywaniu stanowiska arch. to osobiście bym ci wyjął serce przez nos!Podobno niektórzy gorsze mają sposoby karania. :cool:
Awatar użytkownika
Don Joker
Posty: 265
Rejestracja: 11 lip 2007, 14:39
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Jak to jest???

Post autor: Don Joker »

syriusz13 pisze:Ja to nie wiem jak daleko od np grodziska nie wolno kopać.Ma ktoś jakieś informacje na ten temat?
Niema jakiejś konkretnej odległości. Często dopóki nie będą przeprowadzone badania archeologiczne na takim miejscu to nawet sami archeolodzy nie znają jego rozmiarów. Trzeba po prostu trzymać się od takich miejsc jak najdalej i tyle.
Awatar użytkownika
Tworas
Posty: 1380
Rejestracja: 06 lip 2007, 19:21
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Jak to jest???

Post autor: Tworas »

Tak, już kiedyś było to przerabiane na Barkwedzie :czekam:
Dla mnie kopanie w pobliżu stanowiska równa się kopaniu na nim. :axe:
asdic321
Posty: 1696
Rejestracja: 26 mar 2008, 13:35
Lokalizacja: Prusy Królewskie

Re: Jak to jest???

Post autor: asdic321 »

Zasada jest prosta - im dalej, tym lepiej :zebek:
Jam łasica
Posty: 108
Rejestracja: 07 sty 2008, 21:23
Lokalizacja: Lasy Warmii

Re: Jak to jest???

Post autor: Jam łasica »

piotrek pisze:Jak to jest od strony prawnej jeśli chodzi o poszukiwania z wykrywką?Czytałem już wiele sprzecznych opini.Ktoś się orientuje jakie kary grożą i czy mają prawo zarekwirować wykrywkę? :/
Samo chodzenie z wykrywaczem nie jest przestępstwem ,bądź wykroczeniem , o ile nie niszczysz w lesie ściółki i nie posiadasz przy sobie przedmiotów pochodzących z przed epoki PRL-u. Krótko mówiąc chodzić można , kopać nie bardzo :(
asdic321
Posty: 1696
Rejestracja: 26 mar 2008, 13:35
Lokalizacja: Prusy Królewskie

Re: Jak to jest???

Post autor: asdic321 »

Jam łasica pisze:Samo chodzenie z wykrywaczem nie jest przestępstwem ,bądź wykroczeniem , o ile nie niszczysz w lesie ściółki i nie posiadasz przy sobie przedmiotów pochodzących z przed epoki PRL-u. Krótko mówiąc chodzić można , kopać nie bardzo :(
Poza sciolka w boru sa jeszcze laki, pastwiska i uprawy na polach... Tych tez nie wolno niszczyc a przed wejsciem na czyjas ziemie wypada zapytac wlasciciela o zgode :D
Awatar użytkownika
piotrek
Posty: 25
Rejestracja: 13 kwie 2010, 18:28
Lokalizacja: Olsztyn
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Jak to jest???

Post autor: piotrek »

Piotrek jak bym cie złapał na rozkopywaniu stanowiska arch. to osobiście bym ci wyjął serce przez nos!Podobno niektórzy gorsze mają sposoby karania. :cool:[/quote]
I wzajemnie! :kon:
Awatar użytkownika
zoz
Posty: 1653
Rejestracja: 17 lis 2007, 19:05
Lokalizacja: Allenstein

Re: Jak to jest???

Post autor: zoz »

Ale na dobra sprawe, panowie! Czlowiek mlody, nie w swiadku, rozpoczynajacy swoja pasje, z wykrywka w reku, jedzie tam gdzie popadnie, bez sensu i w ciemno!! Każda gorka wyglada tak samo! Z reguły explorator "junior" nie chce zle. Ale pojecia bladego nie ma gdzie kopie! Pamietam swoje pierwsze kroki :sad: I niestety zdarzyło sie explorowac w niebezpiecznie bliskiej odleglosci stanowisk!! Ale z kad czlowiek na dobra sprawe mial wiedziec??!! Nie wie!! Teraz spox, jedziemy, sprawdzimy na tyle na ile jest to mozliwe, a KAżDY fant podejrzliwie stary ZGŁASZAMY
ODPOWIEDZ