No cóż zrobiłeś jak chciałeś, innym nie polecam takiej metody. Oliwa nawet ta najlepsza nie nadaje się do czyszczenia, do kuchni i owszem. Zgadzam się z tym iż rozmiękcza nalot , ale wnika też w strukturę metalu co z kolei powoduje pocenie i brązowienie metalu. wiem bo kiedyś też tak czyniłem a teraz żałuję. Wygotuj zatem swój medal w wodzie destylowanej to pomoże. Pozdrawiam
Wcisnę swoje 3 grosze zanim trafi coś po oliwce do wody, warto wypłukać/wymoczyć w benzynie ekstrakcyjnej. Benzyna lepiej poradzi sobie z wypłukaniem pozostałości oliwki z porowatej powierzchni metalu.