Przemarsze

[janek]

Materace zabiera Fotograf.Trasa: Lidzbark Zajazd Uluru - Knipy-Napraty-Krekole-Galiny.Dokładnie 14 km.

[srebrny_lis]

Czyli tak jak zawsze. Przy naszej ("wileńskiej") niezbyt licznej obecności chyba połączymy siły z Sojusznikami [?]. Z naszych wiem o: sobie (na dziś idę), Fotografie, Jacku i Korvecie (z różnych obiektywnych przyczyn dojeżdżają).

[bonzo]

Słyszałem po naszej stronie głosy, że niektórzy chcieliby zrzucić część swoich gratów do jakiegoś samochodu, który pojedzie z nimi wprost do Galin. Czy możemy liczyć, że pod Uluru pojawi się jakaś dobra dusza, która te wybrane czemadany by podjęła?

Rozumiem, że w niedzielę powrót do Lidzbarka również pieszo?

[fotograf]

Damy radę

[Kodi]

Rozumiem, że w niedzielę powrót do Lidzbarka również pieszo?

halooooooooo pobudka

[Remington]

?

[Kodi]

Żelazne punkty to marsz do Galin i potyczka tamże, reszta zależy od wyobraźni uczestników (w granicach rozsądku oczywiście:he: )
.

[bonzo]

To może od innej strony. Skoro auta zostaną przy Uluru, to będzie trzeba do nich wrócić. Ja i pewnie Klemens bo wszystko wskazuje na to że pojedziemy razem bedziemy chcieli/musieli być w Gdańsku najpóźniej o 14. Aby mieć zapas czasu, pod Uluru musimy znaleźć się spowrotem po 10.00. Czy jest jakaś szansa załapania powrotnego transportu w niedzielne przedpołudnie?

[janek]

Coś się wymyśli nie ma strachu.