Sklepy i miejsca handlu

Co szeregowiec na sobie i przy sobie posiadać powinien

Moderator: Manufaktura Dzika

Awatar użytkownika
Manufaktura Dzika
Posty: 5328
Rejestracja: 19 lip 2007, 17:27
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Lokalizacja: kuźnia Heilsberg
Kontakt:

Sklepy i miejsca handlu

Post autor: Manufaktura Dzika »

Jak wyglądał taki spożywczak roku 1807. co gzdie można było kupić ? No i co było przedmiotem zbytku i luksusu?
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Re: Sklepy i miejsca handlu

Post autor: srebrny_lis »

Myślę, że najlepiej sięgnąć po powieści o epoce, oczywiście te dobre. Z czasów tuż ponapoleońskich niezły jest Balzak. W Rosji oczywiście Tołstoja "Wojna i pokój". Plus pamiętniki z czasów plądrowania Moskwy w 1812 (np. zawarte w pracy P. Brittena Austina "Napoleon w Moskwie"). Artykułami spożywczymi handlowano często bezpośrednio na ulicy lub przy rogatkach: "Owa staruszka za życia swego w całej lafertowskiej dzielnicy znana była pod przezwiskiem Lafertowskiej Makownicy, jako że rzemiosło, którym się trudniła, polegało na sprzedawaniu miodowomakowych placuszków, które umiała wypiekać ze szczególnym mistrzostwem. Dzień w dzień, niezależnie od pogody, staruszka wychodziła wczesnym rankiem z domku w kierunku rogatki Przełomnej, niosąc na głowie kosz pełen tych makowników. Przyszedłszy na rogatkę rozściełała czysty ręcznik, wywracała kosz do góry dnem i bardzo porządnie układała swoje makowniki. I tak siedziała do wieczora, nie proponując nikomu swego towaru, sprzedawała go w głębokim milczeniu. Skoro tylko zapadał zmierzch, staruszka składała swój towar do kosza i wolnym krokiem wracała do domu. Żołnierze stojący na warcie lubili ją, jako że czasami raczyła ich za darmo słodkimi specjałami" (Anton Pogorielski 1787 - 1836 "Lafertowska makownica" [w:] "Straszna wróżba. Rosyjska nowela fantastyczna pierwszej połowy XIX wieku", Warszawa/Moskwa 1988). Towary luksusowe to jak mniemam niektóre towary kolonialne, drogie wyroby jubilerskie, kuśnierskie (sobole, szynszyle) i artykuły galanteryjne. Plus drogie zagraniczne alkohole, zwłaszcza wina (w tym różne szampany).
ODPOWIEDZ