coś do ID/ przekazać archeologom?

[viberpol]

Witam Forumowiczów

Podczas ostatniej wycieczki coś takiego wpadło mi w ręce.
I to nawet bez wykrywki, zwyczajnie w polu pod nogami.
Wprawdzie nie na naszych terenach, ale pod Choroszczą... niemniej chętnie poznam opinie fachowców czy jest to coś, co należałoby przekazać archeo, czy zwykły śmieć?
Może ktoś widział kiedyś coś podobnego i jest w stanie zidentyfikować?



U góry te kawałki metalu wyglądają na ciężarki... do sieci? Ale współczesne, czy dawne... nie mam pojęcia.
Poniżej coś... plakietka (?) wykonana z lekkiego metalu... wielkości 4 - 5 cm.
Na niej nieregularne znaki.
W środku też jakieś delikatne rysunki. Zawieszona na kółku. W dolnej części 3 otwory i też ślady mocowania łańcuszków.

Nie mam pojęcia co to może być. Chętnie oddam komu trzeba.

[Remington]

Ciężarki mogą być od sieci, jak i od krosna.
Blaszka ciekawa, warto pokazać archeologom.

[srebrny_lis]

Jak dla mnie, to prehistoryczna zawieszka z brązu. Szczegółowsze datowanie zostawiam fachowcom. Jeśli pod Choroszczą, to może coś z Jaćwięgami lub ich przodkami?

[syriusz13]

Czy blaszka jest wytłoczona i czy płaskowniczek od zawieszki jest zgrzany?
Podaj wymiar chociaż jednego elementu,dla orientancji jak to jest duże.
Oczywiście nie wyrzucaj.

[viberpol]

Tak, wyglada na to, że te wzory są wytłoczone.
Zamieszczam drugą stronę na tle miary -- widać wyraźne wgięcia blachy.

Jak widać też to "coś" jest wyraźnie uszkodzone.
Wygląda na to, że składało się z dwóch blaszek -- ta tylna jest w stanie... szczątkowym
Tuż obok znajdowały się te ciężarki, nie wiem czy one są jakoś powiązane, ale wyglądają na starawe... i może faktycznie prędzej do krosna niż do sieci, bo są stosunkowo małe.

Płaskowniczek od zawieszki... hmm... Przy tym większym kółku?
Wygląda na blaszkę połączoną jakby... na nit, chyba po prostu "wklepany"...
Czy zgrzany... nie mam pojęcia.

[srebrny_lis]

Wygląda też na to, że w dolnej krawędzi były przywieszone trzy dodatkowe ozdoby (na łańcuszkach?). Motywy ozdobne jakby solarne [?].

[viberpol]

Wygląda też na to, że w dolnej krawędzi były przywieszone trzy dodatkowe ozdoby (na łańcuszkach?).

Tak. W jednym z otworów ostało się jedno małe oczko łańcuszka.
Nie zgrzewane, tylko zagięte na oczko (jakby ktoś pytał)...
Aha... ta tylna blaszka też zdaje się była mocowana na jakieś przygniecione pręciki na obwodzie. Po tej stronie zachowały się tylko te mocowania, a reszta wisi na większym przy zawieszce.

Co do motywów, to ja nie wiem co to jest.
Całość przy centralnym wytłoczeniu wygląda tak, jakby była podzielona na 6 - 7 mniejszych pól.
Bardzo delikatne i słabo rozpoznawalne. Niczym nie czyściłem żeby nie zniszczyć. Ten lepiej widoczny w górnej części przypomina mi... byka, albo coś w tym rodzaju. A dalej jakby postać z rozłożonymi rękoma? (ale może to tylko moja wyobraźnia).

[Sepp]

Tu masz chyba coś podobnego

[viberpol]

Czy to aby nie "za daleko idąca interpretacja"?
Chyba że to taka skromniejsza jaćwieska wersja...

[Sepp]

No Twoja to skromniejsza ale chyba cos w tym kierunku

[asdic321]

W pierwszej chwili (przede wszystkim ze wzgledu na rozmiary) pomyslalem o zawieszce na konskie oglowie, takiej w typie ozdob "odpustowo-cyganskich". Ale sposob wykonania faktycznie przypomina troche bizuty ze schylku wczesnego sredniowiecza... Przy czym nie jest to nic z kregu "pruskiego" - moze Jacwiez lub Rus (trzeba poszukac)? Jesli cudo "pradziejowe" w kazdym razie, to mocno wschodnie.

[asdic321]

A jednak ozdoba kobieca - centralny element wieloczesciowego naszyjnika - dla ktorego analogie znalezc mozna na terenie... Lotwy! Na tamtejszych cmentarzyskach datowana na XI-XII wiek

[Manufaktura Dzika]

Jak tak dalej pójdzie Jarku będziesz musiał stałe miejsce parkingowe dla forumowiczów/WMSHK wyznaczyć pod muzeum

[viberpol]

Jak tak dalej pójdzie Jarku będziesz musiał stałe miejsce parkingowe dla forumowiczów/WMSHK wyznaczyć pod muzeum

Takie miejsce dobra rzecz...
Ten akurat artefakt trafił jednak właśnie do działu archeologii Muzeum Podlaskiego w Białymstoku.
Nie dostałem wprawdzie dożywotniego karnetu na wizytę w muzeum, ale to było bardzo miło spędzone przedpołudnie...

Co jednak nie zmienia faktu, że jestem niezmiernie wdzięczny p. Jarkowi i innym, którzy poświęcili swój czas na kwerendę źródeł...
Dziękuję.

[piasst]

taka ciekawostka
dotycząca tytułu coś do ID/ przekazać archeologom?
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/siemia ... 90108.html" onclick="window.open(this.href);return false;