Lidzbark na starej pocztowce

Sepp · Post autor: **Sepp** » 07 lis 2009, 05:25

Podlacze pod Lidzbark bo to niedaleko a mianowicie Babiak

Sepp · Post autor: **Sepp** » 07 lis 2009, 13:24

ciekawi mnie ten mostek na symsarnie ciekawe w jakim miejscu byl

napewno monetek by bylo przy nim troszke

partas · Post autor: **partas** » 09 lis 2009, 07:11

Sepp pisze: ciekawi mnie ten mostek na symsarnie ciekawe w jakim miejscu byl napewno monetek by bylo przy nim troszke

chyba 4-ta łąka

srebrny_lis · Post autor: **srebrny_lis** » 09 lis 2009, 16:13

Między obecną plażą w parku a młynem w Dębowie były co najmniej dwa mostki: ten zniszczony przed paru laty i odbudowany jako drewniany i kolejny przed Galgenthal - miejscem egzekucji. Po tym drugim zachowały się ślady nad samą rzeką, w krzakach.

Frozzer · Post autor: **Frozzer** » 09 lis 2009, 17:16

miejsce egzekucji ? napisz coś więcej, co to za miejsce, skąd ta nazwa

Pozdr !

Manufaktura Dzika · Post autor: **Manufaktura Dzika** » 09 lis 2009, 17:44

Golgota, miejsce pracy Kata

Miejsce straceń do XIX wieku , niestety byłem rozczarowany wynikami poszukiwań,ale lokalizacja ma swój urok

srebrny_lis · Post autor: **srebrny_lis** » 09 lis 2009, 21:59

Galgentor (Szubieniczne Wrota) lub Galgenthal (Szubieniczna Dolina) to miejsce oficjalnych publicznych straceń do 1840 r. "Wrota", bo obok był most na Symsarnie a droga doń wiodła od przydrożnego krzyża (kolega ma starą widokówkę z tym krzyżem, był na nim napis upamiętniający nieistniejący już wtedy Galgentor). "Dolina", bo wzgórek - cokół z szafotem otaczała zewsząd bagnista dolina; gawiedź na otaczającym skraju doliny mogła obserwować egzekucję z odległości kilkudziesięciu metrów, oddzielona od szafotu tym bagienkiem. Jeszcze jakieś 30 lat temu od tzw. Żabiego Stawu można było dojechać w to miejsce polnymi drogami rowerem (bywaliśmy tam na orzechach lasmowych), teraz drogi zaorane, błocko okrutne i tarnina gęsta w samej dolinie. Jako też ślady jakby po kłusowniczej obróbce zwierzyny. Na szczycie byłego szafotu wianuszek starych dębów. Ostatni wyrok: trucicielka Leschau w 1839 r. Potem tracono w Baszcie na Przedzamczu bez gawiedzi.

Sepp · Post autor: **Sepp** » 10 lis 2009, 09:05

Jak mniemam wzgorek z debami znajduje sie od strony Zacisza i Debowa? Dziku czy w jego poblizu nie natknales sie na zieminanke? Bo cos mi sie wydaje ze tam tez buszowalem z 5 lat temu

Manufaktura Dzika · Post autor: **Manufaktura Dzika** » 10 lis 2009, 11:58

nie SEEp od strony żytniej to się znajduje

Sepp · Post autor: **Sepp** » 10 lis 2009, 12:48

A ha dzieki Rafal... a chodziles moze po tym fajowym z wygladu poletku za Żabim Stawem? Zawsze mnie tam ciagnelo ale jakos na checiach sie skonczylo

Sepp · Post autor: **Sepp** » 10 lis 2009, 13:30

Kurcze przegladalem ta sztabowke xxx razy ale nie zwrocilem na to uwagi a jest nawet krzyz o ktorym pisal Srebrny Lis

Sepp · Post autor: **Sepp** » 10 lis 2009, 13:35

A przypadkiem nie te zwloki z szubienic chowano pozniej w tej dolince kolo zabiego stawu gdzie poukladane sa tam teraz kamienie narzutowe?

Manufaktura Dzika · Post autor: **Manufaktura Dzika** » 10 lis 2009, 15:59

Keszklin chodził i stał się posiadaczem wielu polmosów

Sepp · Post autor: **Sepp** » 10 lis 2009, 22:42

No tak tylko to troche rozlegle poletko

na paru mapach znalazlem tam oznaczone male szance rosyjskie z 1807 roku ale jak mniemam niestety nie uzyto ich w czasie bitwy tak samo jak inne umocnienia ziemne po tej stronie Łyny

srebrny_lis · Post autor: **srebrny_lis** » 11 lis 2009, 08:35

Bić się tam nie bito, ale ryto je od maja 1807 pod okiem Renny`ego, potem przez ponad dobę (9-10 VI 1807) stało tam ładnych parę tysięcy sołdatów z 2. dyw. rosyjskiej gen. Sukina. "Cóś" mogło pozostać...

Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy