Z innej beczki

Wszystko co związane z eksploracją
Awatar użytkownika
Manufaktura Dzika
Posty: 5328
Rejestracja: 19 lip 2007, 17:27
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Lokalizacja: kuźnia Heilsberg
Kontakt:

Z innej beczki

Post autor: Manufaktura Dzika »

Kto jest właścicielem rzeki bo tak z ciekawości bo się zawsze zastanawiałem jakby tak o pozwolenie wystąpić
Awatar użytkownika
Bramafan
Posty: 1229
Rejestracja: 04 wrz 2008, 21:22
Lokalizacja: Dobre Miasto

Post autor: Bramafan »

a tego co ja się orientuję właścicielem większości jest PZW działający w danym regionie.
partas
Posty: 162
Rejestracja: 02 lut 2009, 22:05
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Post autor: partas »

Jeżeli chodzi o łynę to masz tutaj chyba wsio
http://www.pzw.org.pl/olsztyn/cms/2444/ ... _olsztynie
Obrazek
Awatar użytkownika
vsh
Posty: 167
Rejestracja: 28 cze 2009, 01:41
Lokalizacja: Barthonia

Post autor: vsh »

Bramafan pisze:a tego co ja się orientuję właścicielem większości jest PZW działający w danym regionie.
pzw jest tylko uzytkownikiem, ewentualnie inny tytul prawny do nieruchomosci typu dzierzawa ma, a wlascicielem zazwyczaj pewnie jest kto inny - rzeki - chyba zawsze skarb państwa, bo to wody przepływowe czy jakies tam sie one zwa. nie jest to takie jednoznaczne i wymaga sprawdzenia w kazdym indywidualnym wypadku imho. pzdr

wiecej np tu:

rzgw wawa
neo2k
Posty: 18
Rejestracja: 23 lut 2009, 17:45
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: neo2k »

nie trzeba nic sprawdzać, jeśli chodzi o wody płynące to ZAWSZE właścicielem jest skarb państwa, względnie oddawane są w zarząd innej instytucji np. PZW.
asdic321
Posty: 1696
Rejestracja: 26 mar 2008, 13:35
Lokalizacja: Prusy Królewskie

Post autor: asdic321 »

Dziku, wszelkie pozwolenia jesli chodzi o koryta rzek i dna jezior wydaje Zarzad Melioracji i Urzadzen Wodnych w Olsztynie, a jesli chodzi np. o Lyne w okolicach LW to oddzial w Bartoszycach: http://www.zmiuw.pl/index.php?page=oddzialy
Awatar użytkownika
vsh
Posty: 167
Rejestracja: 28 cze 2009, 01:41
Lokalizacja: Barthonia

Post autor: vsh »

neo2k pisze:nie trzeba nic sprawdzać, jeśli chodzi o wody płynące to ZAWSZE właścicielem jest skarb państwa, względnie oddawane są w zarząd innej instytucji np. PZW.
w wypadku rzek zawsze skarb panstwa, ale do wod przeplywowych zaliczaja sie tez np jeziora, ale juz nie wszystkie z tego co sie orientuje i takie sytuacje mialem na mysli piszac ze trzeba 'sprawdzac' ;)
neo2k
Posty: 18
Rejestracja: 23 lut 2009, 17:45
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: neo2k »

vsh pisze:
neo2k pisze:nie trzeba nic sprawdzać, jeśli chodzi o wody płynące to ZAWSZE właścicielem jest skarb państwa, względnie oddawane są w zarząd innej instytucji np. PZW.
w wypadku rzek zawsze skarb panstwa, ale do wod przeplywowych zaliczaja sie tez np jeziora, ale juz nie wszystkie z tego co sie orientuje i takie sytuacje mialem na mysli piszac ze trzeba 'sprawdzac' ;)
no wlasnie nie do konca, pamietacie niedawna afere dot. sprzedazy jeziora ktore jak sie okazalo bylo wlasnie przeplywowe, w olsztynie?
partas
Posty: 162
Rejestracja: 02 lut 2009, 22:05
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Post autor: partas »

http://www.prawowodne.pl/prawo-wlasnosci-wod/
Awatar użytkownika
von der Goltz
Posty: 540
Rejestracja: 30 sie 2009, 18:42
Lokalizacja: Warńija
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: von der Goltz »

ja np. posiadajac karte wedkarska i oplacajac skladki PZW moge lowic na wodach nalezacych do PZW w tym rzeki to m.in. łyna, Pisa, Wegorapa, Drweca i inne (oczywiscie czesci rzek sa wylaczone z polowow). Pelny wykaz na stronie pzw oddzialu olsztynskiego. Ale np. na rzecze Pasłece moge lowic juz tylko dzieki zezwoleniu wojewodzkiego konserwatora przyrody i oplaceniu skladki na wody gorskie (kraina pstraga i lipienia i ogolnie teren chroniony rezerwat Ostoja Bobrów na Rzece Pasłęce). Nie majac takiego pozwolenia teoretycznie nie mozna nawet podchodzic w okolice Pasleki.
Awatar użytkownika
olsztyniak
Posty: 2812
Rejestracja: 10 lip 2007, 16:10
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: olsztyniak »

Ale Dzikowi nie chodzi o rybki :zebek: :D
Prusak

Post autor: Prusak »

Pewnikiem ma wędę na dużooooo rybę-z linką i dymkiem zamiast haczyka :zebek:
Awatar użytkownika
olsztyniak
Posty: 2812
Rejestracja: 10 lip 2007, 16:10
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: olsztyniak »

Prusak Twój pewnik jest chybiony :D
Prusak

Post autor: Prusak »

:wstyd: :wstyd: :wstyd:
Awatar użytkownika
markis
Posty: 900
Rejestracja: 04 lis 2008, 16:26
Lokalizacja: Ostróda-Culmerland

Post autor: markis »

neo2k pisze: no wlasnie nie do konca, pamietacie niedawna afere dot. sprzedazy jeziora ktore jak sie okazalo bylo wlasnie przeplywowe, w olsztynie?
Utopili "niezatapialnego" Zygmunta Komara. Niezłą świnie podłożyli.
http://www.nie.com.pl/art4502.htm
Cyt." Razem ze stawami agencja opchnęła jezioro przepływowe o nazwie Bartołty, które w ogóle nie mogło być przedmiotem obrotu cywilnoprawnego. Dyrektor olsztyńskiego oddziału ANR Zygmunt Komar uważa, że jezioro Bartołty nie jest jeziorem, tylko zbiornikiem o powierzchni 49,63 ha. Dowód na to taki, że w ewidencji gruntów figuruje pod symbolem „N”. Nieużytek.
Bartołty dostosowano do hodowli karpi. Jak spiętrzy się wodę w wybudowanych w tym celu groblach, ma 50 ha. Zbyt mała różnica poziomów między zbiornikiem a rzeką uniemożliwia całkowite opróżnienie zbiornika. Po wylaniu nadmiaru wody zostaje 15-hektarowa naturalna kałuża, która ma prowadzoną od 40 lat księgę jeziorową i według wszelkich znanych mi definicji jest jeziorem. "
ODPOWIEDZ