muszkietówka czy nie

Lata 1799-1815
Awatar użytkownika
Książe Warmii
Posty: 1171
Rejestracja: 10 lip 2007, 17:23
Lokalizacja: Heilsberg

muszkietówka czy nie

Post autor: Książe Warmii »

miejsce gdzie mozna podyskutować na temat średnic i typów kulek muszkietowych i nie tylko
Awatar użytkownika
genek
Posty: 277
Rejestracja: 19 lut 2008, 19:58
Lokalizacja: Korschen

Post autor: genek »

No to ja się odważe mój nie wielki ,a zarazem ciekawy dla mnie zbiór kulek wszystkie wykopane w uk ;) proszę o sugestie czy to od broni ? jeśli tak to od jakiej ?


kolejno od prawej:
-2 kulki śr.18mm
-6 kulek śr.13mm
-2 kulki śr.16mm
-9 kulek śr.10mm

dzieki i pozdrawiam z wyspy :D
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
meickel
Posty: 336
Rejestracja: 29 lip 2007, 19:53
Kontakt:

Post autor: meickel »

To ja może z pytaniem... Trafiłem powierzchniowo, pod stokiem zamku w Rogoźnie, żelazną kulkę, dość nieregularną, średnicy jakieś 2 cm (trudno powiedzieć, bo rdza) - może być muszketowa, czy raczej szrapnel?
Awatar użytkownika
olsztyniak
Posty: 2812
Rejestracja: 10 lip 2007, 16:10
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: olsztyniak »

A może kartacz? Fotka by sie przydała :D
meickel
Posty: 336
Rejestracja: 29 lip 2007, 19:53
Kontakt:

Post autor: meickel »

Kiedy właśnie zdjęcie niewiele mówi, bo to jest kłębek rdzy. Powiedzmy, że można się dopatrzyć wypukłości po odlewaniu w formie. Głównie chodzi mi o surowiec.
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Post autor: srebrny_lis »

Jeśli rozmiar nieco większy od 20 mm i "kulka rdzy", to prawie na pewno nie kula karabinowa (były ołowiane a ołów nie rdzewieje). Kartaczówka?
meickel
Posty: 336
Rejestracja: 29 lip 2007, 19:53
Kontakt:

Post autor: meickel »

Na forum historycy.org padło twierdzenie, że bywały również żelazne muszkietówki. Chyba zwrócę się do autora tamtego postu z prośbą o źródło.
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Post autor: srebrny_lis »

No, jak było trzeba, to strzelano i z gwoździ :) ! Kule żelazne byłyby bardzo niepraktyczne, stąd założyć można, iż stosowano je wyjątkowo. Na ziemi chełmińskiej taka sytuacja miała miejsce np. na początku 1813 roku, kiedy zmaltretowane resztki sił napoleońskich próbowały opierać się rozhuśtanym sukcesem Rosjanom (np. w Toruniu) a wkrótce i Prusakom. Wtedy też chyba dopiero możliwe byłoby użycie szrapneli (w 1807 roku były one jeszcze stosunkowo nieznaną angielską "Wunderwaffe")? Czy żelaznych karabinówek (nie lubię angielskiej - nieprecyzyjnej - nazwy muszkiet na określenie karabinu) jest u Ciebie więcej niż jedna, tj. cała partia? Bo jednak chyba najpewniejszy jest tu kartacz?
meickel
Posty: 336
Rejestracja: 29 lip 2007, 19:53
Kontakt:

Post autor: meickel »

W rowie przy szosie leżała jedna, wymyta przez wodę. Na całym stoku zamkowym powyżej jest śmietnik cegieł i starej ceramiki, wyrzucanej z murów, i potem po rozbiórce zamku na budowę Feste Courbiere. Może tam być mrowie ciekawostek.
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Post autor: srebrny_lis »

Jak to z Rogoźna wielkopolskiego i pod zamkiem, to może z wcześniejszych czasów (jakiś garłacz albo co)?
meickel
Posty: 336
Rejestracja: 29 lip 2007, 19:53
Kontakt:

Post autor: meickel »

Schloss Roggenhausen, czyli Rogóźno - nasze, zachodniopruskie.
Jedno jest pewne, nie jest to kulka z łożyska :lol:
marti

Post autor: marti »

a tu taki przykładzik
1. szrpnelówka zwyczajna
2. muszkietówka pospolita
3. kartaczówka rdzewka
:P
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
meickel
Posty: 336
Rejestracja: 29 lip 2007, 19:53
Kontakt:

Post autor: meickel »

O dzięki! To chyba będzie kartaczówka.
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Post autor: srebrny_lis »

Raczej tak; żelazna kula karabinowa wymagałaby niemalże "fabrycznej" produkcji, ołowiane odlewano swobodnie we własnym zakresie w razie potrzeby. A kartacz, granat czy późniejszy szrapnel to już namiastki naboju zespolonego, przygotowywanego wcześniej.
ODPOWIEDZ