Spotkanie ze Strażą Leśną

Wszystko co związane z eksploracją
Awatar użytkownika
olsztyniak
Posty: 2812
Rejestracja: 10 lip 2007, 16:10
Lokalizacja: Olsztyn

Spotkanie ze Strażą Leśną

Post autor: olsztyniak »

Jak w temacie, idziemy sobie z Tworasem leśną drogą,nagle zza zakrętu wyjeżdża UAZ,mówię do Tworasa spokojnie i dalej machamy sprzętem. Gość zatrzymał sie parę metrów przed nami i zakłada kamizelkę Straż Leśna,spokojnie podchodzimy do samochodu. "Co kopiecie Panowie a zezwolenie z Nadleśnictwa jest" mówię mu "nie ale mamy takie papiery" i wyciągamy legitki stowarzyszenia popatrzył poczytał i zaczął mięknąć ---- rozpuścił się jak zobaczył zaświadczenie o szkoleniu. Pogadaliśmy troszkę opowiedział nam historię jak przed rokiem gość wyorał na polu szablę polską z około 1700 któregoś roku (musiała być jakiegoś wyższego oficera bo podobno rękojeść była nabijana rubinami) i opylił ją za skrzynkę win!!!!!!!!!
Przymierzył się do naszych wykrywek ---- uznał że lekkie. W międzyczasie podjechał drugi leśniczy --- rozmowa na luźne tematy. Mówili że śmieszą ich ludzie którzy chodzą z wykrywką i na ich widok dają nura w krzaki. Na koniec życzyli nam powodzenia.
Jaki z tego morał ---- spokojnie nie uciekać,pogadać a swoją drogą nikt już mnie nie przekona że Stowarzyszenie nie jest potrzebne.
Chrzest ze SL. zaliczony
P.S. Na odchodnym tylko poprosili aby nie palić w lesie bo sucho ---- słusznie :D :D :D
Awatar użytkownika
Książe Warmii
Posty: 1171
Rejestracja: 10 lip 2007, 17:23
Lokalizacja: Heilsberg

Post autor: Książe Warmii »

super stefek i o to chodzi gratuluje zimnej krwi bo jak znam wielu dawno już by był za nimi kurz :zebek:
Awatar użytkownika
DAMIAN
Posty: 2007
Rejestracja: 28 lut 2008, 23:00
Lokalizacja: Heeswijk

Post autor: DAMIAN »

Straż leśną spotykam dość często, jednak nigdy nie było z ich strony żadnych problemów, czasem pouczą aby nie używać w lesie ognia lub zakopywać dołki. Jednakże na wszelki wypadek (jak się jakiś służbista trafi) zawsze mam ze sobą legitymację stowarzyszeniową i pozwolenia z nadleśnictwa!!! :P
Awatar użytkownika
zoz
Posty: 1653
Rejestracja: 17 lis 2007, 19:05
Lokalizacja: Allenstein

Post autor: zoz »

Dostaliscie juz zaswiadczenie o szkoleniu?
Awatar użytkownika
ostrybrzytwa
Posty: 1019
Rejestracja: 11 lut 2008, 12:13
Lokalizacja: olsztyn

Post autor: ostrybrzytwa »

tak zoz nasze ma książę
Awatar użytkownika
zoz
Posty: 1653
Rejestracja: 17 lis 2007, 19:05
Lokalizacja: Allenstein

Post autor: zoz »

To moze mozna rozprowadzic z koszulkami?
Frozzer
Posty: 1272
Rejestracja: 29 lis 2007, 16:55
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Frozzer »

straż leśna generalnie nie ma nic przeciwko kopaczom - o ile nei kopie się w młodnikach i nie wjeżdża do lasu samochodem
Awatar użytkownika
kwj
Posty: 159
Rejestracja: 31 lip 2007, 20:01
Lokalizacja: Z puszczy

Post autor: kwj »

Już pisałem wcześniej o tym, że dobrym zwyczajem jest zameldować się przed wejściem do lasu u leśniczego (lub innego właściciela pola lub terenu na którym operujemy). Naprawdę pomaga.
;)
Awatar użytkownika
olsztyniak
Posty: 2812
Rejestracja: 10 lip 2007, 16:10
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: olsztyniak »

Obowiązkowo teściowej przed wejściem na jej pole i łąki :zebek: :zebek:
weje
Posty: 425
Rejestracja: 08 paź 2007, 09:58
Lokalizacja: Ostrołęka

Post autor: weje »

w niedzielę rozmawiałem z jednym. powiedział mi, że nic do takich jak my nie ma. ale zaparkowanego autka w lesie nie zlekceważy zakładając, że może należeć do kłusowników.
Awatar użytkownika
DAMIAN
Posty: 2007
Rejestracja: 28 lut 2008, 23:00
Lokalizacja: Heeswijk

Post autor: DAMIAN »

No zależy gdzie i kiedy się kopie. Niektóre nadleśnictwa robią takie problemy i ograniczenia, że nawet jak dadzą pisemne pozwolenie to pozostaje Ci tylko kilka tygodni w roku kiedy możesz kopać w lesie!!! :lol:
Prusak

Post autor: Prusak »

:)
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2009, 22:33 przez Prusak, łącznie zmieniany 1 raz.
coinagent
Posty: 8
Rejestracja: 13 kwie 2008, 12:57
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: coinagent »

No tak Olsztyniak ale Ty należysz do stowarzyszenia a ci co nie mają czym się wylegitymować to czy też przejdzie tak lekko i przyjemnie ? Ja siebie bym zaliczył do tych co się maskują, no bo co mogę pokazać przy kontroli :(
Ostatnio zmieniony 24 cze 2008, 17:54 przez coinagent, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
olsztyniak
Posty: 2812
Rejestracja: 10 lip 2007, 16:10
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: olsztyniak »

A jaka jest przeszkoda abyś i Ty należał? :D
Awatar użytkownika
ostrybrzytwa
Posty: 1019
Rejestracja: 11 lut 2008, 12:13
Lokalizacja: olsztyn

Post autor: ostrybrzytwa »

coinagent poza tym my też specjalnie na nich nie wpadamy i lepiej ich unikać , ale jak już dojrzą to co nogi za pas mam brać . Z każdym idzie porozmawiać - ucieczka może się udać , ale co jeśli nie - na pewno pan się wtedy wkurzy że musiał ganiać za Tobą i gadać raczej nie będzie chciał :cool:
ODPOWIEDZ