szeląg Jan II Kazimierz (boratynka)

Wszelkiego rodzaju środki płatnicze
Awatar użytkownika
Blacek
Posty: 1687
Rejestracja: 21 lut 2010, 09:14
Lokalizacja: Toruń
Lokalizacja: Natangia/Górowo -Toruń
Kontakt:

szeląg Jan II Kazimierz (boratynka)

Post autor: Blacek »

Cześć!!!
I znów :( znalazłem pogryzioną boratynkę. W różnych miejscach znajdowałem kilkakrotnie boratynki noszące ślady zębów trzonowych ("zdziarmolone") jakichś narwańców.
Czy i Wy koledzy mieliście z czymś takim do czynienia, czy to się na mnie uwzięło?
Pozdrawiam!!!
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
dago2
Posty: 593
Rejestracja: 15 wrz 2007, 23:40
Lokalizacja: NIDZICA

Re: Po "nerwowym"

Post autor: dago2 »

"trochę słabo widać"
Awatar użytkownika
Blacek
Posty: 1687
Rejestracja: 21 lut 2010, 09:14
Lokalizacja: Toruń
Lokalizacja: Natangia/Górowo -Toruń
Kontakt:

Re: Po "nerwowym"

Post autor: Blacek »

może te bedą lepsze. Troche trudno oddać ślady guzków zębowych, a po wybitym, też niewiele zostało.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
bartman
Posty: 654
Rejestracja: 10 lip 2007, 14:06
Lokalizacja: Dolina Róż

Re: Po "nerwowym"

Post autor: bartman »

Hm, kiedyś tak pradziadowie sprawdzali czy to nie falsy... :D
Awatar użytkownika
pulkownikL
Posty: 1351
Rejestracja: 07 sty 2011, 12:49
Lokalizacja: morag
Lokalizacja: Sonnenborn, Aachen

Re: Po "nerwowym"

Post autor: pulkownikL »

srebro,zloto to rozumiem zeby testowac :P ,ale tak lichego moniaka?,ja sie nie spotkalem,czy to ma sens?ale wszystko mozliwe ;)
Awatar użytkownika
Laki luk
Posty: 117
Rejestracja: 21 gru 2009, 10:28
Lokalizacja: Ostrołęka
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Po "nerwowym"

Post autor: Laki luk »

Cześć też taką znalazłem,ale w gorszym stanie.Czy boratynka nie mam pojęcia
widoczna jest jedna litera( A )z pewnością jakaś monetka wielkość boratynki. :papa:
Awatar użytkownika
DAMIAN
Posty: 2007
Rejestracja: 28 lut 2008, 23:00
Lokalizacja: Heeswijk

Re: Po "nerwowym"

Post autor: DAMIAN »

Nie widzę sensu gryzienia tych szelągów jeśli wszystkie bite były w miedzi! Słyszałem legendy o znajdowanych srebrnych boratynkach, nawet w Wiśle w Toruniu. Jednakże '''boratynka'' to moneta miedziana bita w setkach milionów egzemplarzy i nie doszukiwał bym się w tej monecie żadnej sensacji. Do kolekcjonowania wdzięczna, setki różnych odmian i fałszerstw.
Euroinkaso
Posty: 36
Rejestracja: 09 sty 2012, 20:50
Lokalizacja: Łodz

Re: Po "nerwowym"

Post autor: Euroinkaso »

Witam jestem tu nowy i szukam pomocy w doborze wykrywacza metali w kwocie między 2000 zł a 4000 zł chodzi mi o to żeby był prosty w obsłudze i dobry dzięki za pomoc Cezary pozdrawiam wszystkich
Awatar użytkownika
korvettenkapitan
Posty: 961
Rejestracja: 08 sty 2010, 16:54
Lokalizacja: Wormditt
Lokalizacja: Wormditt
Kontakt:

Re: Po "nerwowym"

Post autor: korvettenkapitan »

euroinkaso, wszystko znajdziesz w dziale "Nasze wykrywki"
Euroinkaso
Posty: 36
Rejestracja: 09 sty 2012, 20:50
Lokalizacja: Łodz

Re: Po "nerwowym"

Post autor: Euroinkaso »

Dzieki
Awatar użytkownika
Blacek
Posty: 1687
Rejestracja: 21 lut 2010, 09:14
Lokalizacja: Toruń
Lokalizacja: Natangia/Górowo -Toruń
Kontakt:

Re: Po "nerwowym"

Post autor: Blacek »

Je również nie widzę sensu "próbowania" miedzi zgryzem.
Stąd wyobraziłem sobie takiego XVII wiecznego "Rambo", który zamiast zapałki zgryza szeląga, aby go apopleksja nie chwyciła. Człowiek lubi wyprawiać różne rzeczy własną "klawiaturą" (np otwieranie kapsli), popisywać się mocą uzębienia...
Nu! Znaczy - coś wtym jest (chyba?!).
Pozdrawiam!!!
Awatar użytkownika
Andrew
Posty: 1027
Rejestracja: 10 lip 2007, 23:13
Lokalizacja: Morąg
Kontakt:

Re: Po "nerwowym"

Post autor: Andrew »

Tym rambo może być zwykły dzik leśny (nie forumowy :) ) - często znajduję łuski mausera pogryzione przez dziki w poszyciu leśnym pod bukami i dębami.
Może smak zwiazkow miedzi je tak pociąga.
Awatar użytkownika
bartman
Posty: 654
Rejestracja: 10 lip 2007, 14:06
Lokalizacja: Dolina Róż

Re: Po "nerwowym"

Post autor: bartman »

Ha, moja myśl nie jest pozbawiona sensu. Swego czasu wschód chciał doprowadzić do upadku Polskę poprzez właśnie wprowadzenie ogromnych ilości fałszywych monet, drobnych. Pamiętajmy też że, złoto, srebro, brąz, miedź i inne szlachetne metale były poszukiwane (np. guziki, biżuteria ubogich). Kto miał guziki z metalu a nie z drewna na wsi ten był PAn, a kto miał pieniądz to ho ho. Stąd też min. ograbianie zwłok ze wszystkiego. A może wilki... :cool:
Awatar użytkownika
Sepp
Posty: 3262
Rejestracja: 04 sie 2007, 12:15
Lokalizacja: Heilsberg/Bridlington

Re: Po "nerwowym"

Post autor: Sepp »

Ja znalazłem pare razy pogryzione aluminiaki 500 markowe i 50 pfeningówki... na 100 byla to robota psów... Chyba zwierzęta mają słabość do niektórych metali szlachetnych np mój kot zawsze obwąchuje i liże tylko i wyłącznie odznaczenia z cynku :/ na Żelazny Krzyż nie zwraca nawet uwagi ;)
Awatar użytkownika
Bramafan
Posty: 1229
Rejestracja: 04 wrz 2008, 21:22
Lokalizacja: Dobre Miasto

Re: Po "nerwowym"

Post autor: Bramafan »

Sepp to Twój kot to taki żywy "wykrywacz/rozpoznawacz" metali! ;-)

Jak Cie wkurzy sierściuch to go sprzedasz na aledrogo jako używana wykrywka :)
ODPOWIEDZ