marti pisze:...a policja nie ma nic innego do roboty tylko bedzie wysyłać patrole do lasu ....
Nie ma śmiechu.
Zawsze to bezpieczniej zaliczyć taki patrol i zapisać w statystyce, niż uganiać się za bandziorami.
Dziękujemy koledze Ziomalusowi za info .
Już widzę zomożę jak lata po lasach i tropi wykrywki
Ale na poważnie. Ostrzegam generalissimus w Olsztynie ma chopla na punkcie kradzieży drzewa z lasu (to mocne "statystycznie" przestepstwo) wiec panowie uważajcie bo lokalni lukaja każdego obcego i dzwonia na 997.
ziomalus80 pisze:...leśniczego denerwuje fałszywy alarm podniesiony donosem przez miejscowego i z tego powodu może być nieżyczliwa rozmowa z nim...
Dlatego polecam zaczynać poszukiwania od odwiedzin leśniczego.
Czynię tak zawsze, z pozytywnym skutkiem. Mam spokojną głowę, a leśniczy wie po co szwendam się po lesie. Mało tego. Są zainteresowani wynikami i sami nadają ciekawe miejscówki.
Darz bór.