Strona 1 z 1

Pruski srebrny grosz w użyciu

: 01 cze 2015, 14:01
autor: Nietajenko
Podczas zwiedzania muzeum w Tartaku Raphaelsohnów w olsztyńskim Parku Centralnym w oko mi wpadła pewna ciekawostka. Ciekawostka ta łączy się w pewien sposób z pasją, której oddaję się chodząc z miotłą po polach i grzebiąc w ziemi. Otóż nierzadką znajdą na terenach dawnych Prus Wschodnich są małe srebrne pieniążki o nominale 1 silber groschen (oraz jego krotności) co na język polski przekłada się na 1 srebrny grosz. Sam znalazłem kilka takich monetek, oto one:

Obrazek

Emitentami tych monetek, co widać na awersach byli Królowie Prus Fryderyk Wilhelm III oraz jego następca Fryderyk Wilhelm IV.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Fryderyk_W ... III_Pruski" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;
http://pl.wikipedia.org/wiki/Fryderyk_Wilhelm_IV_Pruski" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;

Bardzo lubię znalezione fanty jakoś umiejscawiać w ówczesnej rzeczywistości. Informacja, która wpadła mi w oko to cennik opłaty drogowej jaki naonczas obowiązywał. Otóż przewiezienie 1 tony towaru płatnym traktem na odległość 1 mili pruskiej (ok. 7,5 km) kosztowało właśnie 1 srebrnego grosza. Opłatę drogową pobierał dróżnik, który zamieszkiwał w specjalnie do tego celu postawionych domach szosowych. Były one bardzo charakterystyczne, budowane z czerwonej cegły z przeszklonym wykuszem. Domy szosowe stawiano co 1 - 2 mile. Szosa w miejscu domu szosowego przedzielona była często szlabanem. Dróżnik chcąc ułatwić sobie pracę posługiwał się siatką bądź koszyczkiem umocowanym do długiego styliska, które wyciągał przez okno nie wychodząc na zewnątrz i w ten sposób odbierał opłatę. Opłaty zniesiono w roku 1875. A oto kilka domów szosowych, które oparły się niszczącemu działaniu historii:

Dom szosowy w Dywitach
Obrazek

Dom szosowy w Olsztynie
Obrazek

Dom szosowy we Wielbarku
Obrazek

I ciekawe linki do poczytania skąd pochodzą dwa z powyższych zdjęć:
http://www.polskaniezwykla.pl/web/place ... jska-.html" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;
https://sadybamazury.wordpress.com/" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;

Jeżeli zatem, podróżując po Warmii czy Mazurach napotkacie przy szosie taki dom z wykuszem to wiedza wasza pozwoli wam teraz zidentyfikować go jako dom szosowy gdzie brzęk srebrnych małych pieniążków był w XIX wieku codziennością. Ufam, że nie zanudziłem was tym tematem drodzy forowicze. :)

Re: Pruski srebrny grosz w użyciu

: 01 cze 2015, 14:16
autor: Bramafan
Ciekawe ile przy tych domkach wypadło monet z "koszyczka"? :)

Teraz wielu ruszy na "domy szosowe" :)

Re: Pruski srebrny grosz w użyciu

: 04 cze 2015, 20:52
autor: FELIX
Fajnie i przystępnie napisane. Lubię takie ciekawostki. :)

Re: Pruski srebrny grosz w użyciu

: 05 cze 2015, 09:29
autor: Nietajenko
FELIX pisze:Fajnie i przystępnie napisane. Lubię takie ciekawostki. :)
MONSTER pisze:historia warta opisania ponieważ wiedza to podstawa
Cieszę się. :) A może zaproponuję zabawę. Użytkownicy forum będą zamieszczać tutaj swoją kolekcję srebrnych groszy (ze zdjęciami naturalnie) i zobaczymy na jaką odległość moglibyśmy wspólnie przewieźć tonę towaru (względnie ile ton towaru moglibyśmy przewieźć na odległość 1 mili). Wynik podawalibyśmy narastająco Co szanowni forowicze na to?

4 i 1/2 silber groschen - 4,5 mili (33,75 km) lub 4,5 tony