: 09 maja 2008, 16:43
Za pracę domową "bardzo dobry" (z otliczjem)! W sprawie armaty jutro Jaksa uderza do p.Deptuły na negocjacje. Zbych R. telefonował do mnie, żeby z nimi iść, ale ja jutro mam wyjazd rowerowy z dziatwą szkolną - może wrócę na czas, a może nie... Chodzi głównie o to, by zatwierdzić jego projekt od strony historycznej, tj. czy kształt się zgadza. Spróbujcie (kto może) skontaktować sie ze Zbychem lub Jaksą w tej sprawie.
Co do "Frydlandu" Remik straszy nieuniknionymi przesadnymi kosztami i komplikacjami z bronią. Trzeba się z tym liczyć. Jeśli sprawy tego wyjazdu trzeba będzie załatwiać via Warszawa i wizy będą płatne, to się zastanawiam... Sprawa nadal otwarta.
Co do "Frydlandu" Remik straszy nieuniknionymi przesadnymi kosztami i komplikacjami z bronią. Trzeba się z tym liczyć. Jeśli sprawy tego wyjazdu trzeba będzie załatwiać via Warszawa i wizy będą płatne, to się zastanawiam... Sprawa nadal otwarta.