Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

Mnie pasuje jak najbardziej, podobnie jak każde popołudnie w przyszłym tygodniu (z wyjątkiem piątku, bo mamy wyjazdowe szkolenie w robocie). LOK?

MIKABERIDZRE - c.d., s. 341-343: "[Bagration] posłał 4. Dywizję generała-majora Somowa do realizacji tego zadania. Uszykowawszy swe oddziały w trzy kolumny, Bagration osobiście poprowadził pierwszą z nich [czołową] do ataku na bagnety. Dawydow, naoczny świadek walki, pisze iż żołnierze szli za nim [tj. Bagrationem] `spokojnie, bez jakichkolwiek okrzyków, lecz po wkroczeniu na ulice każdy wykrzyknął `Hurrra` uderzając wręcz - i tak odbiliśmy Pruską Iławę`. Ta walka trwała około godziny. Francuzi natychmiast podciągnęli działa i zatrzymali postępy Rosjan. W zażartej walce pierś w pierś Rosjanie zdołali zdobyć orła 2. batalionu 4. pp. Bagration szczęśliwie przeżył tę krwawą łaźnię i około 18:00 7 lutego umocnił się w Pruskiej Iławie. Po zajęciu miasta Bagration odesłał swą ariergardę na pozycje zgodne z planem bitewnym Bennigsena. Pozostawił 4. Dywizję pod Somowem w mieście a sam udał się do kwatery głównej urządzonej we wsi Auklappen, jakieś 2 mile na wschód od Pruskiej Iławy. Jak donosi uczestnik wydarzeń [Dawydow], `w obu wrogich obozach rozpalono ogniska i wydawało się, że walki ustały aż do następnego ranka`. Tymczasem żołnierze 4. Dywizji zaczęli plądrować miasteczko w poszukiwaniu żywności i dachu nad głową. Somow zorientował się, że traci kontrolę na żołnierzami i postanowił zebrać rozproszone oddziały. Nie mając innych środków, o 21:30 nakazał doboszom bić w bębny w najbardziej wysuniętej na północ części miasta, przylegającej do głównej pozycji rosyjskiej armii. Dawydow pisze: `Trudno opisać nieszczęsne skutki tej nieprzemyślanej decyzji. Jak tylko dobosze zaczęli bębnić, każdy rzucił się chaotycznie [w tamtym kierunku] porzucając bez obrony główne wejścia do miasta, place i ulice`. Francuzi od razu wtargnęli do miasteczka. W ten sposób późnym wieczorem 7 lutego Pruska Iława znalazła się w rękach Napoleona. Zajęcie Pruskiej Iławy miało istotne konsekwencje dla przyszłej bitwy. Bennigsen był zmuszony zmienić rozlokowanie swej armii i przesunąć około 60 dział ze skraju swojej prawej planki do centrum. Obie armie spędziły tę ciężką noc na mrozie. Dolinę [pomiędzy nimi] pokrywał głęboki śnieg a pożywienia brakowało żołnierzom po obu stronach. [...]. Temperatura spadła do minus 25-30 stopni Celsjusza. Następnego dnia pogoda była równie surowa, gdyż porywisty wiatr wzniecał na równinie zadymki powstające z głębokiego śniegu. Bennigsen spędził noc ustawiając armię na [nowych] pozycjach." Śladem walk o miasto 7 lutego 1807 jest pełna artefaktów (guziki, epolety) mogiła francuskich oficerów odkryta podczas remontu boiska szkoły w Bagrationowsku. NA TYM URYWAMY MATERIAŁ POTRZEBNY DO AKCJI W TOPRZYNACH. A dla ścisłości: Pułk Kirasjerów Jego Cesarskiej Mości zwany był inaczej Pułkiem Kawalergardów. Do Siego Roku! ZEBRANIE W PONIEDZIAŁEK 3 STYCZNIA O 18:00 W LOK-u (dostosuję się do ewentualnych innych sugestii, bo akurat mogę).

Rozmawiałem z Bonzo, jak nie będzie bajzlu na waszych pięknych, mazurskich drogach, to dojedziemy.

Reaguję dopisując w tej wersji

Co do zebrania w poniedziałek to będę.

jestem w poniedziałek

Z IR52 4 osoby-Janek,Kodi,Ahmed i Ritter.

W poniedziałek dogadamy kolejne sprawy i podamy na forum.

swój status udziału w tej imprezie jestem zmuszony ustawić tylko na prawdopodobny niestety:(

Okresl stopień prawdopodobieństwa i spytaj Marka Cz. w tejże sprawie, bo nic nie wiemy.

Zauważyłem zniknięcie mojego posta dotyczącego przygotowania programu pokazu w Toprzynach przez podoficera (bo kwatermistrz Jekatierina potwierdziła swe zlecenie zamieszczone w tamtym wpisie). W związku z możliwą nieobecnością podoficera w Toprzynach, w poniedziałek rozstrzygniemy sposób przekazania tego obowiązku innej osobie. Zupełnie bez planu zostać nie możemy.

Czyli jak, spotykamy się w LOKu?

Andrzej potwierdził chwilę temu dostępność lokalu, Adek prawdopodobnie też będzie. Upewnię się co do Jekatieriny.

Dzięki za potwierdzenie, wcześniej jeszcze muszę zajrzeć do Jaksy.

Pewnie będę ale wolę się zabezpieczyć zależy jak się sprawy mundurowe potoczą,
A Mark niestety nie widuję od 2 m-cy.

Jaksa będzie na zebraniu ?