Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

Na 100% Orneta. Trudno rozpoznać,na innych fotkach pierwsza z lewej kamienica ma dwa piętra.Północna pierzeja.

Pe eR eL-owskie dwie pocztowki znalazłem w swoich szpargałach.
Ta czarno-biała wysłana została najprawdopodobniej w 1964 roku.
Na odwrocie są resztki znaczka pocztowego upamiętniającego olimpiadę w Innsbrucku

Heilsberg - restauracja ale gdzie? ul Wiejska? czy ul Spoldzielcow - byly Ermlanish Hoff irestauracja (po wojnie siedizba LOK obecnie budynek mieszkalny i sklep spozywczy) ?

Czarno-biała może i wysłana w 1964, ale ukazuje zabudowę już od 1960 nie istniejącą. Widać też nieźle zachowany budynek synagogi, której I pietro zostało wypalone podczas "Nocy kryształowej" 9/10 XI 1938. Po 1945 były tam w tym ciągu sklepiki, zlikwidowane po 1960.

Lisie - który to budynek synagogi ?

Na kajki stary rowerowy(obecnie Hydraulik) synagoga była tuż za nim tam gdzie są te piwnice rozkopane

Z tym "dobrym stanem" budynku synagogi trochę przesadziłem: widać, że zachowany jest tylko parter (od ob. hydraulicznego Horyda trzecia posesja w prawo, ongiś nr 10, przed nr 8 Neuwaldów). W "Noc kryształową" miał tam zginąć zastrzelony wraz z ciężarną żoną kupiec zbożowy Julius Seelig z Bartoszyc, który rozminął się tego wieczoru ze swym kuzynem Bennonem Seeligiem, synem ongiś zamożnego żydowskiego zegarmistrza i jubilera z Baderstrasse (ob. Kasprowicza), ukrywającym się w zamkniętym lokalu na parterze synagogi (wchodził od Łyny przez mieszkanie zaprzyjaźnionych Neuwaldów i ogródek za domem). Wieczorem 9 XI 1938 Beniek Seelig pojechał do Juliusa do Bartoszyc a Julius do Lidzbarka, obaj ostrzeżeni przez znajomych. Julius miał mniej szczęścia. Ok. 23:00 Gestapo wywaliło drzwi od synagogi mimo zapewnień Neuwaldowej, że poszukiwany Bennon wyjechał z miasta. Zastało Juliusa z żoną i zabiło ich dwoma strzałami. Zwłoki owinięte w prześcieradła wywieziono autem, może na cmentarz żydowski przy Gebirgestrasse (ob. Grunwaldzka, stok Góry Okartowej)? Strzały i hałas rozbijanych sprzętów słyszała młoda wtedy Margarethe G., którą po zakończeniu zabawy w "Cafe Kuhnigk" przy Langgasse (ob. półn. strona Powst. Warszawy) odprowadzał do domu chłopak.

Nowości:
- warta pod pomnikiem - ulica bartoszycka


- JW Gronau (ul.Kalionowskiego) - plac musztry (fatalny skan)


- wyjazd artylerii z koszar - ulicą Kalinowskiego na ornecką

Bartman Kultowe elektryzujące zdjęcia

Co to za głaz-pomnik widać na ostatnim zdjęciu?

No właśnie nic narazie nie wiem o tym głazie.
Słyszałem natomiast że kolumny (zdjęcie poniżej) ze zbitymi orłami zostały zakopane na poligonie.
Może ktoś coś wie na ten temat?

raczej są na gruzowisku przy skrzyżowaniu na laude, tu gdzie tory wchodza na asfalt.
Tam są takie większe starsze ceglane bloki

Sklep ze zdjęcia najpewniej Wiejska (nie Spółdzielców, raczej sprawdzone), bo wygląd otoczenia i bruku mocno peryferyjny i są słupki do wiązania koni.
Z Koszar Gronau`a są też ciekawe fotografie częściowo rozebranych Soldaten idących z muzyką (akordeony i usta otwarte do śpiewu) do kąpieliska na Kalinowskiego. W posiadaniu kolegi.
Gruzowiska były dwa: na rozjeździe jak pisał Dzik i za obecnym kulochwytem ku osiedlu na Orneckiej. Pomnik może związany z artylerią, patronem koszar albo z tow. Adolfem H. [?]. Bo jednostka z lat 30-tych przecież.

I powrót do starszego tematu.
Czy to jest ten sam budynek, bo ja mam wątpliwości ??

Na 150% ten sam. Żyję dość długo (już 48!), by jeszcze pamiętać jego wygląd sprzed przebudowy. Zresztą WKR/WKU zawsze było w tym miejscu.