Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

Ja też chętny na doczepkę. Kto przygarnie sierotę ?

Z tego co widzę
Auta następujące do dyspozycji
Marek , Korweta , Janek coś tam jescze ma, i Jaksa sie pytał może swoim jedzie?

Tak więc upychamy zaczynając od Korwety

Dostałem odpowiedz że jeszcze nic nie wiedzą
jutro ma być spotkanie z koordynującym przedsięwzięcie więc trzeba czekać.

Robicie to dla pieniędzy, czy dla polityki? Ów radny popiera mocno popiera kandydata do Sejmu - obecnego burmistrza Braniewa (PSL). I ta jego troska o jednostkę to zwykła kampania przedwyborcza. Poza tym tak Rada Powiatu Braniewskiego, jak i Rada Miasta Braniewa podjęły jakiś rok temu uchwały intencyjne "o nie likwidacji jednostki". Uchwały te zresztą można sobie wsadzić głęboko do szuflady. Podobnie jak zbieranie podpisów. Chętnie bym Was wszystkich zobaczył w Braniewie. Ale nie 2 października, a np. dwa tygodnie później. Pozdrawiam. I proszę - nie dajcie się nabrać.

Kolego, politykę mam tak głęboko w...że palcem nie sięgnę.
Prawda jest jedna- przed wyborami zawsze korzysta ruch rekonstruktorski. Wtedy to spod ziemi wyciągane są pieniądze na imprezę. W innych okolicznościach, jak i terminie nie było by to możliwe.

Ja jadę tam by ratowiać biedne małe foki przed kapitalistycznymi siepaczami zabijającymi je dla burżuazyjnych wyzyskiwaczy..... o kurcze pomyliłem kartkę z przemówieniem

Tak jak i Remik zgadzam się. Jadę wykonać pracę i oczekuję za to złotówek. Nie dorabiajmy ideologii do pokazu. Nie jest to rekonstrukcja a więc rządzi sie innymi prawami. Sprzęt kosztuje a kto mi go sfinansuje to drugorzędna sprawa. Aby płacili w jakiejś demokratycznej walucie

Koniec tematu....
tylko sprawy organizacyjne

OK, czyli tylko żołd. Wypłacany zresztą przez byłego żołnierza Legii Cudzoziemskiej. Temat dla mnie również zamknięty.

Miał być koniec

zaczynając ode mnie: na pokładzie krysia, niutek, wezmę Motyla. jeszcze jedna osoba.

U mnie:
-kierowiec czyli ja
-pilot czyli Alicja
-dociążenie auta czyli Jacek

Ze zgłoszeń wynika możliwość dużej frekwencji a to ostatnio zdarza się baaardzo rzadko. Będzie okazja podgonić sprawy do omówienia tete-a-tete a może i do pochodzenia w nogę. Reszta mało nas obchodzi a "żołd" to ryczałt za dojazd.
Jako że minęły dwa tygodnie od..., sprawdziłem dziś stan - jeszcze nic nie nadeszło.

No i było się rzucać z taką garstką na wroga ? Polegliśmy jak się okazuje jedynie za ojczyznę, a miało być za kasę.

Może się jeszcze doczekamy - "stolyca" jak zawsze nieruchawa, kiedy chodzi o ruch środków od centrum.

Szpiegi donieśli, że w obawie przed zarzutami upolitycznienia imprezy władze miasta przeniosły akcję na bliżej nieokreślony, powyborny termin.
H... im w d...

czyli pewnie zniknie w odmętach niebytu. a różowo było