Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

Nie wiem czy coś zobaczysz

Nie wiem czy istniały, ale z fotek korozja wygląda jak typowa, ziemna korozja stali.

Widać w takim razie, że i odznaczenia dotknęły wersje "ersatz".

dotknąć dotknęły na pewno - przykłąd stalowej "za rany", lub SA-SportAbzeichen
też ze stali - jednak nie widziałem stalowej IAB

w domu mam książkę właśnie o Infanterie Sturmabzeichen - poszukam producenta i tej wersji - właśnie ze stali - ale to dopiero w weekend

co do czyszczenia - owiń drutem alu - i wsadź do 10% roztwory sody kaustycznej z ciepłą wodą

czyli autoliza

tak czyściłem klamry stalowe - efekt lepszy niż przy elektrolizie

staraj się nie czyścić jej do gołej blachy - w zagłębieniach pozostaw frakcje rdzy - któa w procesie autolizy częściowo zostanie z powrotem zredukowana do żelaza

po zabezpieczeniu całości taniną a później paraloidem - nic nie będzie rdzewieć dalej

100% wytłoczka stalowa.

Szczęście w nieszczęściu

Fotka była przykładowa - było prawdopodobnie kilku producentów stalówek. Część ich jest niesygnowana co utrudnia identyfikacje producenta.
Fakt są bardzo rzadkie.

Niestety wygląda na to , że nie zobaczę jej już wyczyszczonej Pierwsza trafiona w życiu i chyba poszła się ....... Wysłałem tydzień temu do jednego z użytkowników tego forum aby pomógł mi ją wyczyścić no i do tej pory do niego nie doszła

trza lać

BLACK pisze:Niestety wygląda na to , że nie zobaczę jej już wyczyszczonej Pierwsza trafiona w życiu i chyba poszła się ....... Wysłałem tydzień temu do jednego z użytkowników tego forum aby pomógł mi ją wyczyścić no i do tej pory do niego nie doszła

Gorzej jak doszła...

No, no!
Tylko bez takich!
Kochana poczta wpierrr...liła!

Remington pisze:No, no!
Tylko bez takich!
Kochana poczta wpierrr...liła!

Bez nerwów nikogo nie winie i nie oskarżam jestem sam sobie winny bo trza było wysłać poleconym ,paczka lub za potwierdzeniem odbioru i byłby ślad a tak to se mogę co najwyżej wykopać następną .

Remington pisze:No, no!
Tylko bez takich!
Kochana poczta wpierrr...liła!

Wybacz Remington .
Nie chciałem cię urazić , nie wiedziałem, że chodzi o ciebie.

Spoko panowie. Tyle cennych rzeczy idzie pocztą do mnie, po tym zpowrotem do właściciela, że taki wypadek przepełnia mnie goryczą...

Bez nerwowych ruchów Panowie, poczta to niestety poczta - czasem to trwa, wystarczy, że listonosz się zmienił i już jest paro dniowa lipa nie raz nie dwa to przerabiałem zdrav