Mam pytanie do znawców tematu. Jaka była organizacja w pułkach napoleońskich , tz. ile ludzi wchodziło w skład takiego pułku, ile batalionów , kompani etc. Jak popatrzyłem na znaleziska waszych guzikow ( ilość numerów ) to musiało ich być całkiem sporo na Warmii.
Z góry dzieki za informacj.
Najłatwiej dostępne źródło informacji na ten temat w języku polskim to chyba wciąż Roberta Bieleckiego "Wielka Armia" (I wyd. Warszawa 1995; parę lat potem drugie pt. "Wielka Armia Napoleona"-to drugie mocniej ilustrowane [z błędami!], za to odchudzone o dodatki z wyd. I: I lepsze). Internet też, ale tam łatwiej o pomyłkę (zasadniczo brak korekty i krytyki źródeł). Polecam oba.
Spróbuj np. file://A:\L`organisation des armees du Premier Empire.htm
Tam jest dokładne omówienie (po francusku) struktury batalionu, pułku, brygady, dywizji i korpusu odnośnie różnych formacji, taktyka itp.
Jeśli chodzi o Warmię to trudno jednoznacznie stwierdzić ile ludzi zawierał dany pułk, liczby były bardzo zmienne , mi również truno znaleźć dokładne opisy pułków, szybciej całych korpusów.
UWAGA REKLAMA: Polecam Wschodniopruskie Kampanie Napoleona
W kampaniach wschodniopruskich 1807 roku żaden pułk francuski nie został rozwiązany, mimo wysokich strat poszczególnych jednostek (np. 14 pp) pod Pruską Iławą czy w innych bitwach, marszach itp. Organizacyjnie rozwiązano tylko VII korpus Augereau. Jeśli chodzi o bitwę pod Heilsbergiem 10 VI 1807, pułki francuskie liczyły tam po dwa bataliony (trzecie bataliony były zakładowymi, tj. stanowiły ośrodki szkolenia uzupełnień; pozostawały zwykle we Francji). W innych starciach było podobnie. W struktury batalionów i kompanii tu nie wchodzę, bo nie miały one specjalnych oznaczeń na mundurach ani odrębnych guzików - te ostatnie dotyczyły tylko pułków. Skład poszczególnych korpusów, z numerami pułków, podają m.in. T. Rogacki w "Pruskiej Iławie...", internetowy "Le Moniteur" (Ordres De Bataille), Osipow i Popow w "Voin" nr 4-6/2001 ("Rospisanje Vielikoj Armii na piervoe apriela 1807"); stany liczbowe korpusów i pułków po Pruskiej Iławie podawał kiedyś w internecie J.W.Kowalik ("Błędy Rogackiego..."). Pod Heilsbergiem obecnych było 29 pełnych pułków piechoty napoleońskiej, 8 pojedynczych batalionów, liczne pododdziały artylerii, 31 pułków jazdy. Można w guziczkach przebierać... .
Jeszcze o Heilsbergu: pułki ciężkiej jazdy napoleońskiej liczyły formalnie po 4 szwadrony (tj. ponad 400 szabel) z wyjątkiem kirasjerów saskich (3 szwadrony); jazda lekka i dragoni - po 3 szwadrony (liczebność b. różna: od ponad 200 do ponad 400 szabel a nawet [w 26. pskonnych] ponad 500 lub [9. phuzarów] ponad 600) z wyjątkiem szwoleżerów saskich (2 szwadrony). Liczebność pułków piechoty też była różna: jedne liczyły kilkuset ludzi (np. 7. ptymczasowy), inne nawet ponad 2000 (np. 3. i 72. pp). Przeciętnie tysiąc kilkuset. Różnice wynikały ze strat bojowych i sanitarnych, ale i z organizacji danej jednostki lub reorganizacji podczas kampanii. Ponadto formalna liczebność niektórych pułków niewiele ma wspólnego z rzeczywistością pola walki: bywały dzielone i kierowane do różnych odległych od siebie zadań pojedynczymi pododdziałami (zwłaszcza w kawalerii).
srebrny_lis pisze:.....Pod Heilsbergiem obecnych było 29 pełnych pułków piechoty napoleońskiej, 8 pojedynczych batalionów, liczne pododdziały artylerii, 31 pułków jazdy. Można w guziczkach przebierać... .
Guziczki i inne fanty ludziska zbierają tam już od 201 lat (jak donosi Wilson, już rankiem 11 VI 1807 trupki leżały golutkie!). Poza tym, nie wszystkie oddziały były w walce; niektóre tylko asystowały. No i przebywały w ogromnym czworokącie: łaniewo - Ignalin - Koniewo - Lidzbark. Myślę, że od początku dużo zgub było pod Bobrownikiem (w okolicy Gór świerkowych), gdzie przez dwa dni kwaterował Napoleon i urządzono lazarety polowe (wg Percy`ego, przynajmniej 2 tys. rannych pod Bobrownikiem). Czy ktoś bliżej badał okolice dziwnego skupiska czterech krzyży przy leśnej drodze łaniewo - Ignalin (mapa Tardieu)?
Dzięki za wszystkie odpowiedzi i przydatne linki Mam jeszcze jedno pytanie , czytałem gdzieś, kiedyś że zarówno po stronie francuskiej jak i pruskiej i rosyjskiej walczyli Polacy, czy w armii pruskiej i rosyjskiej były to oddzielne oddziały tak jak oddziały np. Dabrowskiego?
Polakom (i innym byłym żołnierzom Rzeczypospolitej: Litwinom, Tatarom itd.) w służbie rosyjskiej i pruskiej pod Heilsbergiem poświęciłem cały rozdział mojej jeszcze nie obronionej rozprawy. Tymczasem polecam jako lekturę wstępną książkę Jarosława Czubatego "Zasada dwóch sumień", rozdział "W służbie czarnych orłów" (na ten temat kilkadziesiąt stron). W walkach czerwcowych 1807 "polskie" były trzy pułki jazdy ros. i pułk "Towarzyszy" w armii prus. Ponadto liczne jednostki z dużym odsetkiem Polaków i Litwinów, np. ros. Pułk Huzarów Grodzieńskich.
Regiment według zasad z 1803 roku składał się z ok. 30 ludzi w sztabie oraz 3, rzadziej 4 batalionów. Trzy pierwsze bataliony traktowane były jako jednostki bojowe. Czwarty natomiast pełnił funkcję ośrodka szkoleniowego i nazywany był zakładem. Na czele batalionu stał szef batalionu, mający do pomocy kilku oficerów. Batalion składał się na ogół z 9 kompanii, przy czym pierwsza z nich nazywana była wyborczą i składała się z grenadierów. W 1805 roku utworzono jeszcze jedną kompanię wyborczą - woltyżerską, ale zlikwidowano jedną kompanie fizylierską.
Po doświadczeniach kampanii 1806 - 1807 roku Napoleon uznał, że tak rozbudowane bataliony są mało ruchliwe, i dekretem z 18 lutego 1808 roku zmniejszył liczbę kompanii fizylierskich do czterech. W ten sposób wraz z dwiema kompaniami wyborczymi (grenadierską i woltyżerską) batalion liczył 6 kompanii Liczbę batalionów w pułku cesarz zwiększył do 5, z tym że ostatni batalion (zakładowy) miał tylko 4 kompanie. Wtedy też liczbę żołnierzy w kompanii zwiększono do 140, w tym 3 oficerów (kpt., por. i ppor). W batalionie było 840 ludzi, w tym 18 oficerów, a w pułku 3970, w tym 108 oficerów. Batalion zakładowy miał 560 ludzi, w tym 12 oficerów