Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

Witam mam prośbę do kolegów odnośnie wykrywacza metali ponieważ chce spróbować swoich sił a mam zerowa wiedzę co do sprzętu , interesuje mnie wykrywacz w kwocie miedzy dwa a cztery tysiące złotych prosty w obsłudze mający przydatne funkcje i będący sprawdzonym w terenie , generalnie nastawiam sie na poszukiwania wszystkiego prócz złomu . Pozdrawiam i dziękuje za rzetelna pomoc . Cezary

Może na początek coś tańszego? skoro masz zerowe doświadczenie bez sensu rzucać się na głęboką wodę od razu. Eksperci niech się wypowiedzą i pomogą w dobraniu sprzętu.

Nie ma sprzętu uniwersalnego. Kup jakiegoś Tesoraka, będziesz zadowolony. Świetnie wycina złom.

Dzięki ale może jakiś model a kupić chce dlatego lepszy sprzęt bo nie chce za chwile szukać kogoś na ten słabszy żeby odkupił i dlatego wole mieć od razu lepszy dzieki

cibola

Naprawdę szkoda tyle pieniędzy na wykrywacz, jeżeli nie wiesz, czego chcesz szukać („wszystkiego prócz złomu” to nie jest odpowiedź), po jakich miejscach będziesz głównie chodził oraz czego oczekujesz od wykrywacza. Dopóki tego nie będziesz wiedział nikt Ci sensownie nie doradzi.
Kup sobie na razie np. ACE 250 (ewentualnie 150), jest to naprawdę fajny i niedrogi wykrywacz, a gwarantuje Ci, że sprzedasz go potem bez żadnego problemu (jeżeli kupisz używany to odsprzedając go pewnie nawet na nim nie stracisz). Poczytaj opisy innych wykrywaczy na tym i na innych forach, nabierz, choć troszkę doświadczenia, a wtedy na pewno coś Ci doradzimy

za pozostałe pieniążki kup dobry szpadel i pożądne buty bo się schodzisz i nakopiesz

najpierw będziesz kopać same gwoździe, więc antydepresanty też się przydadzą

Ja mam Cibole i naprawdę fajnie wycina złom lub vaqero korvettenkapitan ma racje do tego fiskars i porządne opinacze

Masz rację, nie baw się w żadne badziewie, jesli masz kasę lepiej od razu zainwestować w lepszy sprzęcik. To hobby jest wciągające ale nie aż tak by latać po lesie z jakimś MD.

Jeśli interesuje cię wyłącznie kolor polecam Minelaba X terre 705.
To uniweralny wykrywacz leciutki,mało prądożerny,łatwy w obsłudze,dyskryminacja OK,zasięgi zadowalające no i możliwośc dokupienia dodatkowych cewek.
Do koloru wsam raz z tym że musisz wiedzieć że większe żelazo większość detektorów i tak będzie je sygnalizowało na kolor.

Dziękuje za wszystkie podpowiedzi i pozdrawiam serdecznie

I znów mam problem ktoś mi podpowiedzial i doradził kupno fisher 75 co sądzicie na temat tego wykrywacza ? Dziękuje za szczera odpowiedz

Uważam ,że jak człowiek ma pieniądze i wie że będzie zacięcie poszukiwawcze to niech kupuje odrazu sprzęt z wyższej półki.Nawet jak będzie miał na początek gorszy sprzęt ,to po wymianie na coś z wysokiej półki i tak będzie się wkurzał nim zrozumie wykrywacz.A różnica technologii ace 150 a np Garrett GTI 2500 (aktualna cena 3 999zł) jest kolosalna ,tak jakby zaczynał od nowa.
Często ludzie wciskają nowym te słabe wykrywacze ,typu małpa (włącz i chodź) jakby sądzili że początkujący to głupek.
Ja swój pierwszy sprzęt kupiłem z wyższych sfer i go ogarnąłem.

minelab to za te pieniądze to

syriusz13 pisze:Uważam ,że jak człowiek ma pieniądze i wie że będzie zacięcie poszukiwawcze to niech kupuje odrazu sprzęt z wyższej półki.Nawet jak będzie miał na początek gorszy sprzęt ,to po wymianie na coś z wysokiej półki i tak będzie się wkurzał nim zrozumie wykrywacz.A różnica technologii ace 150 a np Garrett GTI 2500 (aktualna cena 3 999zł) jest kolosalna ,tak jakby zaczynał od nowa.
Często ludzie wciskają nowym te słabe wykrywacze ,typu małpa (włącz i chodź) jakby sądzili że początkujący to głupek.
Ja swój pierwszy sprzęt kupiłem z wyższych sfer i go ogarnąłem.

Dokładnie.


F75 nie znam,ponoć kosa na kolor ale liche wykonanie.
Poczytaj w necie jest dużo informacji na jego temat.
W tym przedziale cenowym praktycznie każdy sprzęt będzie rewela.