Przybytki uciechy alkochol i ..........
Moderator: Manufaktura Dzika
- Manufaktura Dzika
- Posty: 5327
- Rejestracja: 19 lip 2007, 17:27
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
- Lokalizacja: kuźnia Heilsberg
- Kontakt:
Przybytki uciechy alkochol i ..........
Jak wyglądała karczma w roku 1807? jakie pełniła funkcje oprócz spożywania? Kto był ich właścicielem i na jakie trunki można było liczyć?
A skoro mamy już alkochol to pora na kobiety łatwe i przyjemne. Jakie były regulacje prawne w tej kwestji? i gdzie się takie przybytki znajdowały miasto wieś?
A skoro mamy już alkochol to pora na kobiety łatwe i przyjemne. Jakie były regulacje prawne w tej kwestji? i gdzie się takie przybytki znajdowały miasto wieś?
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: Przybytki uciechy alkochol i ..........
Piwo niepasteryzowane, miody, brandy, koniak, portwein, rum, gorzałka maksymalnie do 38% (prosta siwucha lub smakowe: anyżówka, miętówka, jałowcówka, goldwasser...), wina różnej jakości (w tym szampan). Kwestia ceny i obrotności dostawców. W Prusach Wschodnich AD 1806 - 1807 istniały karczmy stałe i improwizowane. Stała miała kuchnię, szynkwas, izbę spożywczo - rozrywkową (kości, karty itp.) z ogrzewaniem kominkowym i czasem pomieszczenia sypialne z łóżkami. Improwizowana zwykle ograniczała się do prostego wyszynku alkoholi i prostych dań mięsno - nabiałowych plus pieczywo i zupy. Czasem urządzano je w płóciennych namiotach lub tymczasowych barakach. Czasem przygrywała muzyka. Źródła wspominają o prowadzeniu karczem tak przez mężczyzn, jak i kobiety. Mogli być oni ich właścicielami bądź dzierżawcami. W karczmach palono też nagminnie fajki, lulki, cygaretki (idąca z Hiszpanii moda na cygara jeszcze słabo się zaadaptowała, preferowano tradycyjną tabakę) - pomieszczenia tonęły w chmurach dymu tytoniowego. Pito ostro, grano ostro, wywoływano burdy, pojedynkowano się (wbrew zakazom) niemal tuż za płotem: w Lidzbarku wygrawszy pierwszeństwo strzału rosyjski Serb hrabia Podgoriczanin zastrzelił z pistoletu pruskiego kawalerzystę.
"Zdatne kobiety" funkcjonowały raczej w miastach; na wsiach obyczaje seksualne były swobodniejsze (przed ślubem!), więc nie było konieczności "kanalizowania" seksu w burdelach: młodzież figlowała jak u górali. W miastach obowiązywała formalna przyzwoitość i seks "skanalizowany" w kilku postaciach: półoficjalnej kochanki/kochanka (to rozróżnienie dotyczy kobiet i mężczyzn, sodomia była karana nawet śmiercią [w Brytanii]; tylko Napoleon zakazał prawnego ścigania sodomitów robiących to z dorosłymi za ich zgodą i prywatnie) albo kurew zgrupowanych w zamtuzach (tzw. "małpy" albo "dorotki"; potem upowszechni się określenie kurwy z pretensjami jako "madmozel de kozel de baranie nóżki"). W Warszawie przełomu XVIII i XIX w. kurwy najtańsze grupowały się w burdelach ulokowanych przy murach miejskich a więc na peryferiach Starego Miasta (dzielnica głównie biedoty - odwrotnie niż dziś), zaś lepsze (oficerskie ) na Trębackiej i Freta a więc na Mariensztacie i Nowym Mieście. W Lidzbarku, sądząc ze źródeł, kurewskie usługi świadczyły raczej mieszkanki przedmieść poza murami - właścicielki lub pracownice karczem i zajazdów. Burmistrz Moeller z pocz. XIX w. dbał o moralność mieszczan w trosce o nierozprzestrzenianie chorób "będących wynikiem rozpusty". Stąd wypraszanie pań za mury.
"Zdatne kobiety" funkcjonowały raczej w miastach; na wsiach obyczaje seksualne były swobodniejsze (przed ślubem!), więc nie było konieczności "kanalizowania" seksu w burdelach: młodzież figlowała jak u górali. W miastach obowiązywała formalna przyzwoitość i seks "skanalizowany" w kilku postaciach: półoficjalnej kochanki/kochanka (to rozróżnienie dotyczy kobiet i mężczyzn, sodomia była karana nawet śmiercią [w Brytanii]; tylko Napoleon zakazał prawnego ścigania sodomitów robiących to z dorosłymi za ich zgodą i prywatnie) albo kurew zgrupowanych w zamtuzach (tzw. "małpy" albo "dorotki"; potem upowszechni się określenie kurwy z pretensjami jako "madmozel de kozel de baranie nóżki"). W Warszawie przełomu XVIII i XIX w. kurwy najtańsze grupowały się w burdelach ulokowanych przy murach miejskich a więc na peryferiach Starego Miasta (dzielnica głównie biedoty - odwrotnie niż dziś), zaś lepsze (oficerskie ) na Trębackiej i Freta a więc na Mariensztacie i Nowym Mieście. W Lidzbarku, sądząc ze źródeł, kurewskie usługi świadczyły raczej mieszkanki przedmieść poza murami - właścicielki lub pracownice karczem i zajazdów. Burmistrz Moeller z pocz. XIX w. dbał o moralność mieszczan w trosce o nierozprzestrzenianie chorób "będących wynikiem rozpusty". Stąd wypraszanie pań za mury.
Ostatnio zmieniony 22 kwie 2011, 10:59 przez srebrny_lis, łącznie zmieniany 5 razy.
Re: Przybytki uciechy alkochol i ..........
świetny opis!
- Manufaktura Dzika
- Posty: 5327
- Rejestracja: 19 lip 2007, 17:27
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
- Lokalizacja: kuźnia Heilsberg
- Kontakt:
Re: Przybytki uciechy alkochol i ..........
A jak z lokalnymi wyrobami? kto miął prawo pędzić i z czego? oraz oczywiście pytanie czy państwo wyciągało ręce po podatek za alkohol?
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: Przybytki uciechy alkochol i ..........
Państwo pruskie na 100% domagało się podatków od pędzenia alkoholu, lecz monopolu nie było: szlachta mogła go produkować w majątkach (tyle, że już w 1804 zniesiono w Prusach przymus propinacyjny czyli nakaz wykupu przez wieś gorzałki z dworskiej gorzelni). Po 1772 spadła liczba prywatnych słodowni i mieszczańskich browarów, wzrosła liczba browarów królewskich. Pojawiły się też królewskie magazyny kawy, także w Lidzbarku. W Rosji szlachta też pędziła gorzałkę i warzyła piwo w majątkach, jednak w tej kwestii trzeba by doczytać, bo sama właściwie nie płaciła podatków (za to miała obowiązek służby państwowej [urzędniczej lub wojskowej], jeśli tylko zdrowie pozwalało). W guberniach o sprzyjającym klimacie introdukowano winnice. Dobrze byłoby sporządzić listę pytań i, niezależnie od własnych poszukiwań, przy okazji zadać je Siergiejowi lub Saszce. Szkoda, że nie mam w domu "Historii Rosji" Bazylowa a Ochmański jest za ogólnikowy.
Re: Przybytki uciechy alkochol i ..........
Karczmy na Warmii to ciekawy temat.W roku 1715 na Warmii było ich 180!
Prawdopodobnie w sto lat później ta liczba niewiele się zmieniła.
Za czasów Biskupstwa karczmarze mieli prawo produkować ściśle określoną ilość gorzałki i piwa na własne potrzeby.Czy to się zmieniło za czasów pruskich?
Prawdopodobnie w sto lat później ta liczba niewiele się zmieniła.
Za czasów Biskupstwa karczmarze mieli prawo produkować ściśle określoną ilość gorzałki i piwa na własne potrzeby.Czy to się zmieniło za czasów pruskich?
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: Przybytki uciechy alkochol i ..........
Karczmarze musieli się zaopatrywać w alkohol na sprzedaż w browarach i gorzelniach bądź królewskich (wcześniej: biskupich lub kapitulnych), bądź szlacheckich. I płacili za koncesję na tę sprzedaż oraz odprowadzali podatki od wysokości wyszynku/dochodu. Produkcja piwa i gorzałki "na własne potrzeby" przez karczmarzy była traktowana trochę tak jak obecnie prawo do produkcji "wina" np. porzeczkowego. Też tylko na własne potrzeby.