Sępopol i Galiny 2015

[srebrny_lis]

potwierdzajcie jankowi lub kodiemu indywidualnie - ja z sepopola wypadam z powodu zlamania prawego ramienia. galiny najpewniej tak.

[Manufaktura Dzika]

u mnie remont ale nie wiem czy się wyrobie.

[padre]

Zdrowiej jak najszybciej Lisie

[srebrny_lis]

Robię wszystko w tym kierunku. Pogłoski o mojej śmierci uważam za mocno przesadzone - jak powiedział kiedyś Mark Twain

[Manufaktura Dzika]

wódz się kulom nie kłaniał jak lew

[srebrny_lis]

Kiedy się "nie kłaniałem" to nie bolało ramię Ale Mefju M. mówił coś o bladości oblicza ("młodzian piękny i posępny")... Taka lisia chytrość

[ewak]

Ja postaram się przybyć Ewa jest na kursie

[srebrny_lis]

Warunki znacie: składkówka, własny puder itp. Miejsce przyjemne. Żałuję, że sam w tym roku nie mogę (ręka). Ale na Galiny zakładam, że będę.

[Grisza]

Rozmawiałem z Rzepą. Jedziemy w sobotę rano i wracamy po południu. Na obecną chwilę mamy 3 wolne miejsca. Zrobię trochę "cukierków". Jak ktoś jest chętny niech się zgłasza. Możemy zabrać i odwieść.

[Rzepa69]

Potwierdzam, ekstremalnie 5 miejsc, a może Dowódca ma chęć popatrzeć lub wzbogacić inscenizację merytorycznie- szybki, lekki wypadzik w miarę ludzkich warunkach?, odstawię pod sam dom!

[srebrny_lis]

Chuć by się znalazła, ale będą kamery i obiektywy - lepiej nie. Gdyby tam chociaż ortopedia była, ale tak...

[Kodi]

Serdecznie zapraszamy już zdecydowanych i spóźnialskich.
Lisowi przypominam, że dobremu oficerowi wystarczy 1 ręka

[srebrny_lis]

O rękę się nie boję (w końcu na Olszynce okulbaczony dawałem ze złamaną łapą całą dobę ), tylko tego, że to jeszcze nawet nie połowa L4.

[Motyl]

życzliwy zawsze się znajdzie i doniesie gdzie trzeba.

[Adek]

tak tak życzliwych nie brakuje