Proszek do pieczenia a srebrne monety.

Jak konserwować, restaurować i czyścić nasze fanty

Moderator: Don Joker

Awatar użytkownika
FELIX
Posty: 1954
Rejestracja: 20 mar 2010, 22:52
Lokalizacja: Olsztyn
Lokalizacja: Olsztyn

Proszek do pieczenia a srebrne monety.

Post autor: FELIX »

Wielokrotnie na forum pisałem o czyszczeniu sreberek proszkiem do pieczenia. Wielokrotnie otrzymywałem odpowiedzi, że proszek służy do pieczenia a nie do czyszczenia moniaków, dlatego teraz wyjątkowo udało mi się pamiętać i zrobić zdjęcie przed i po czyszczeniu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
BLACK
Posty: 1268
Rejestracja: 10 lis 2009, 09:58
Lokalizacja: Allenstein

Re: Proszek do pieczenia a srebrne monety.

Post autor: BLACK »

A ja twierdzę, że proszek jest do pieczenia do sreberek tylko i wyłącznie winian amonowo-sodowy :)
Awatar użytkownika
Remington
Posty: 1391
Rejestracja: 10 wrz 2007, 19:43
Lokalizacja: Gdynia

Re: Proszek do pieczenia a srebrne monety.

Post autor: Remington »

Proszek, jest do pieczenia, przypadkowo zawiera składnik czynny, pomocny przy czyszczeniu. Jednak nie znamy jego stężenia, co wynik konserwacji może zmieniać w zależności od producenta proszku.
Awatar użytkownika
FELIX
Posty: 1954
Rejestracja: 20 mar 2010, 22:52
Lokalizacja: Olsztyn
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Proszek do pieczenia a srebrne monety.

Post autor: FELIX »

Winian nie zawsze jest pod ręką a proszek można kupić w każdym sklepie :).
Stężenie jest nieznane, ale proces można kontrolować i monetę przecierać co chwilę. Wiadomo, że unikatów tą metodą się nie czyści ale popularesowi now zaszkodzi.
Awatar użytkownika
GILGIN
Posty: 1705
Rejestracja: 12 wrz 2007, 16:00
Lokalizacja: Toruń

Re: Proszek do pieczenia a srebrne monety.

Post autor: GILGIN »

Reasumując: proszkiem do pieczenia można wyczyścić, sokiem z cytryny można wyczyścić, a do tego jeszcze wieloma kuchennymi specyfikami. Nasuwa się jednak zasadnicze pytanie po co? skoro są dostępne w sprzedaży profesjonalne środki.
Do czyszczenia monet srebrnych używam tylko i wyłącznie WINIAN ot i takie moje zdanie.
Awatar użytkownika
Lipek
Posty: 191
Rejestracja: 16 cze 2010, 18:22
Lokalizacja: wwo
Lokalizacja: Toruń

Re: Proszek do pieczenia a srebrne monety.

Post autor: Lipek »

FELIX pisze:Winian nie zawsze jest pod ręką a proszek można kupić w każdym sklepie :).
Tak samo jak papier ścierny. Polecasz go do czyszczenia? :P

Proszek reaguje ze srebrem w sposób, jakiego nie jesteś w stanie przewidzieć w dłuższej perspektywie czasowej. Dodatkowo monety "po proszku" są po prostu brzydkie i mają wartość złomu numizmatycznego.

Winian jest łatwo dostępny i tani. Nie musisz nawet kupować samego proszku - w sprzedaży są gotowe roztwory. Naprawdę sprawdzi się lepiej niż proszki, cytrynki i oliwki ;)
Awatar użytkownika
FELIX
Posty: 1954
Rejestracja: 20 mar 2010, 22:52
Lokalizacja: Olsztyn
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Proszek do pieczenia a srebrne monety.

Post autor: FELIX »

Nie wiem czy można mówić o jakiejkolwiek wartości w stosunku do trojaków. Ja ze swojej strony podałem logiczne argumenty poparte zdjęciami, że czyści i jest o tyle dobry, że wszędzie można go kupić. Z winianem tak prosto nie jest.
Papier ścierny do czyszczenia? No raczej nie do monet, porównanie tego z proszkiem jest nie na miejscu bo to dwie różne metody - chemiczna i fizyczna. Nie wiem jak w dłuższej perpektywie czasowej reagują takie popularesy z proszkiem ani co w nich brzydkiego skoro po wyczyszczeniu robią się gładkie i błyszczące pozostając takie.
Temat trzeba skończyć bo widzę, że niektórym zaraz żyłka pęknie.
Awatar użytkownika
Lipek
Posty: 191
Rejestracja: 16 cze 2010, 18:22
Lokalizacja: wwo
Lokalizacja: Toruń

Re: Proszek do pieczenia a srebrne monety.

Post autor: Lipek »

http://www.ptn.pl/?menu=285" onclick="window.open(this.href);return false;

Tyle w temacie.

P.S. Logicznych argumentów nie zauważyłem, wybacz.
Awatar użytkownika
FELIX
Posty: 1954
Rejestracja: 20 mar 2010, 22:52
Lokalizacja: Olsztyn
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Proszek do pieczenia a srebrne monety.

Post autor: FELIX »

Jakby człowiek miał konserwować bezwartościowe numizmaty sposobami konserwatorskimi to by zbankrutował. Wszyscy jesteśmy profesjonalistami z litrami odczynników w szafach. Czyszczenie proszkiem jest złe bo jest mało profesjonalne, mimo, że daje identyczne efekty. Przecież nikt nie mówi o czyszczeniu rzymków czy lustrzanek a tylko takich śmieciowych moniaków na których nic nie widać. Sreber nie kopię kilogramami, dlatego w moim przypadku w zupełności wystarczy proszek. Post miał na celu pokazanie wyglądu przed i po czyszczeniu, bo wielokrotnie słyszałem, że przy jego pomocy nic się nie da wyczyścić, a także do osobistej oceny a nie roztrząsaniu się nad tym w nerwowochory sposób.
Awatar użytkownika
Lipek
Posty: 191
Rejestracja: 16 cze 2010, 18:22
Lokalizacja: wwo
Lokalizacja: Toruń

Re: Proszek do pieczenia a srebrne monety.

Post autor: Lipek »

Zawsze fascynowali mnie ludzie odporni na wiedzę podaną na talerzu :zebek:
Nikt nikogo na siłę nie zmusza do rozwoju. Można nadal wisieć na drzewie :D

Nie pisz tylko, że winian i proszek dają identyczne efekty. Nie miałeś nigdy winianu w rękach, nic o nim nie wiesz, tak samo jak o konserwacji. W związku z tym horrendalnie się mylisz. Na dodatek wprowadzasz nieświadomych użytkowników w błąd i propagujesz dewastację, zamiast konserwacji. Tyle i aż tyle :cool:

Chyba wszystko w tym wątku zostało już powiedziane. Wiedza podana na talerzu w prostej i przystępnej formie - kto chce ten skorzysta, a kto nie ten piekarz :P

P.S. Jedyną nerwową reakcję (a raczej syndrom oblężonej twierdzy) zauważyłem u Ciebie.
P.S. 2 odczynniki do konserwacji kosztują grosze - tyle co parę piwek. I starczają na bardzo długo.
Awatar użytkownika
pulkownikL
Posty: 1350
Rejestracja: 07 sty 2011, 12:49
Lokalizacja: morag
Lokalizacja: Sonnenborn, Aachen

Re: Proszek do pieczenia a srebrne monety.

Post autor: pulkownikL »

Nie ma Panowie o co się szarpać :zebek: ,każdy robi to co lubi i uważa za stosowne,popatrzałem z ciekawości na ceny winianu i faktycznie z przesyłką cena śmiech na sali,czy proszek czy roztwór naście zyla,choć powiem szczerze że Feliksa sposobu na śmieciach próbowałem z dobrym skutkiem,jednak chyba po powrocie do Polski wezmę sobie zamówię ten specyfik,starczy na od groma czasu a z ciekawszymi monetkami szkoda by było eksperymentować,nie zapominajmy o tym że są tacy co traktują fanty pastą do zębów lub druciakiem,pozdrawiam :papa:
Awatar użytkownika
wojtes1200
Posty: 1230
Rejestracja: 26 cze 2009, 06:52
Lokalizacja: Albrechtsdorf

Re: Proszek do pieczenia a srebrne monety.

Post autor: wojtes1200 »

Lipek pisze:http://www.ptn.pl/?menu=285" onclick="window.open(this.href);return false;

Tyle w temacie.

P.S. Logicznych argumentów nie zauważyłem, wybacz.
Ja też ale konto postów wzrosło :zebek: :zebek: :zebek:
Uve
Posty: 365
Rejestracja: 06 sie 2007, 22:26

Re: Proszek do pieczenia a srebrne monety.

Post autor: Uve »

Lipek czy zamawiałeś może tą książkę "Konserwacja monet i medali", ze strony PTN? Lub może ktoś inny zamawiał?

Można u nich na stronie złożyć zamówienie (cena dla nie członków PTN to 15 zł), ale nic tam nie pisze o formie wysyłki i kosztach wysyłki, ani o sposobie płatności. Czy wiadomo jak to z tym jest u nich?
Awatar użytkownika
olsztyniak
Posty: 2812
Rejestracja: 10 lip 2007, 16:10
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Proszek do pieczenia a srebrne monety.

Post autor: olsztyniak »

Ja ją mam :D Kupiona bezpośrednio w Warszawie - 15zł. Za przesyłkę pobierają drugie 15 :zebek:
Awatar użytkownika
GILGIN
Posty: 1705
Rejestracja: 12 wrz 2007, 16:00
Lokalizacja: Toruń

Re: Proszek do pieczenia a srebrne monety.

Post autor: GILGIN »

Też posiadam ową książeczkę, nawet z dedykacją od Marka :P a co do przesyłki to lipa totalna - koszt przesyłki równa się koszt książki :(
ODPOWIEDZ