Guzik biskupi
Moderator: Don Joker
Guzik biskupi
Ostatnio znalazłem taki oto ciekawy guziczek (niestety w kiepskim stanie). Udało mi się go zidentyfikować jako guzik biskupi Franza Antona von Harracha (1665-1727) biskupa Wiednia i Salzburga. Wizerunek guzika identyczny z awersem monety bitej przez biskupa a zarazem księcia (na fotografii). Pytanko do znawców – co Franz Anton lub jego świta mogli robić pod Morągiem?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Guzik biskupi
Tak się przyglądam i pierwsze moje skojarzenie to guzik wzorowany na monecie, którą przedstawiłeś. W sieci można trafić podobne wynalazki np. 1/4 florena.
Gdyby to był guzik tak ważnej osoby, bądź kogoś z jego otoczenia jego wykonanie powinno być staranniejsze. To oczywiście tylko moje przypuszczenia nie poparte dowodami. Mam nadzieję iż fachowcy w temacie zabiorą głos i rozwieją wszelkie wątpliwości.
Gdyby to był guzik tak ważnej osoby, bądź kogoś z jego otoczenia jego wykonanie powinno być staranniejsze. To oczywiście tylko moje przypuszczenia nie poparte dowodami. Mam nadzieję iż fachowcy w temacie zabiorą głos i rozwieją wszelkie wątpliwości.
- Blacek
- Posty: 1687
- Rejestracja: 21 lut 2010, 09:14
- Lokalizacja: Toruń
- Lokalizacja: Natangia/Górowo -Toruń
- Kontakt:
Re: Guzik biskupi
Cześć!!!
Czy takie guziki "monetowate" na pewno związane są z osobami służącymi u biskupa, albo monarchy emitującego odnośne do guzików moniaki? Na południu Niemiec i w Austrii do dziś klepią "monetowate" guziczki. Myślę, iż była to kwestia mody, tradycji...
Chociaż można by traktować Twój guzik jako typowo herbowy, bo sam rysunek z legendą nie musi być zarezerwowany dla monety. Może jakiś posłaniec austriackiego dostojnika załatwiał sprawy na u biskupa Potockiego, albo Szembeka na Świętej Warmii...
Pozdrawiam!!!
Czy takie guziki "monetowate" na pewno związane są z osobami służącymi u biskupa, albo monarchy emitującego odnośne do guzików moniaki? Na południu Niemiec i w Austrii do dziś klepią "monetowate" guziczki. Myślę, iż była to kwestia mody, tradycji...
Chociaż można by traktować Twój guzik jako typowo herbowy, bo sam rysunek z legendą nie musi być zarezerwowany dla monety. Może jakiś posłaniec austriackiego dostojnika załatwiał sprawy na u biskupa Potockiego, albo Szembeka na Świętej Warmii...
Pozdrawiam!!!
Re: Guzik biskupi
Dzięki za sugestie, pozdrawiam - Andrzej