Jak przekonać "Starą"?
- tomek mk2 BDE
- Posty: 307
- Rejestracja: 05 maja 2011, 21:53
- Lokalizacja: Głomno
- Lokalizacja: B-ce
Jak przekonać "Starą"?
Witam jakie macie sposoby na swoje "Stare". Ledwo sezon się zaczął a ja już mam problemy nie chce mnie puścić na weekend i jeszcze te jej teksty: "Kopałeś tydzień temu cały weekend to teraz ni h...ja nie pojedziesz" a i najlepsze : "Po co tam jeździsz tyle km jak i tak nic nie znajdziesz"
Pomocy
Pomocy
- Manufaktura Dzika
- Posty: 5327
- Rejestracja: 19 lip 2007, 17:27
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
- Lokalizacja: kuźnia Heilsberg
- Kontakt:
Re: Jak przekonać "Starą"?
To ja też się dołączę
- syriusz13
- Posty: 995
- Rejestracja: 21 gru 2009, 21:22
- Lokalizacja: Wartenburg
- Lokalizacja: Wartenburg
Re: Jak przekonać "Starą"?
Musisz odpowiedzieć sobie na jedno z podstawowych pytań. Co bardziej kochasz?
- Manufaktura Dzika
- Posty: 5327
- Rejestracja: 19 lip 2007, 17:27
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
- Lokalizacja: kuźnia Heilsberg
- Kontakt:
Re: Jak przekonać "Starą"?
tylko trzeba odpowiadac po cichu
- tomek mk2 BDE
- Posty: 307
- Rejestracja: 05 maja 2011, 21:53
- Lokalizacja: Głomno
- Lokalizacja: B-ce
Re: Jak przekonać "Starą"?
Powiedziała, że jak dostanie pierścionek zaręczynowy to wszystko się zmieni.... Wiem że kłamie
A moje tłumaczenie, że najpierw muszę go znaleźć nie działa
A moje tłumaczenie, że najpierw muszę go znaleźć nie działa
Re: Jak przekonać "Starą"?
Szczęści, że mam to za sobą. Wybrałem las
- chomik (masteo)
- Posty: 403
- Rejestracja: 23 maja 2009, 19:35
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Jak przekonać "Starą"?
Ja wytłumaczyłem ,,przed ślubem,, że duuuużo wędkuje i szukam. Rewelacji nie ma ale 1-2 dni w tygodniu jak skocze jest spokój,od 3 do 4 dni różnie bywa... jak więcej to mogę się w domu nie pokazywać
Re: Jak przekonać "Starą"?
Tego kwiatu jest pół światu... a wykrywacz jeden
Ja to mam inny problem niż Koledzy: zawsze chce jechać ze mną, a jak się wyrwę sam, to marudzi. Nie powiem, dobry taki układ czasami, jak mi się kopać nie chce, bo "dla rozgrzewki" pomacha czasami szpadlem
Ja to mam inny problem niż Koledzy: zawsze chce jechać ze mną, a jak się wyrwę sam, to marudzi. Nie powiem, dobry taki układ czasami, jak mi się kopać nie chce, bo "dla rozgrzewki" pomacha czasami szpadlem
- tomek mk2 BDE
- Posty: 307
- Rejestracja: 05 maja 2011, 21:53
- Lokalizacja: Głomno
- Lokalizacja: B-ce
Re: Jak przekonać "Starą"?
Przed pierścionkiem ale jak stare małżeństwo bo razem już prawie 9 lat, no nic chyba muszę dalej się męczyć. Wszelkie sugestie mile widziane, będę próbował
Urlik twoja propozycja odpada
Urlik twoja propozycja odpada
Re: Jak przekonać "Starą"?
Proponuję w Walentynki wątek przenieść do działu Giełda :
Zamienię "Starą" na łopatkę Fiskarsa,
a problem rozwiąże się sam szybciej niż myślicie .
Zamienię "Starą" na łopatkę Fiskarsa,
a problem rozwiąże się sam szybciej niż myślicie .
Re: Jak przekonać "Starą"?
Witaj ja znalazłem sposób jak nie pojadę to tak chodzę od rana marudzę jęczę itp itd że w następnym tygodniu sama wygania żeby nie patrzeć na moją minę i słuchanie marudzenia to naprawdę działa nie wiem czy na każdą ale warto spróbować
Re: Jak przekonać "Starą"?
Ale Wy tworzycie Panowie, a zabrać babkę w teren niech polata pol lesie
Re: Jak przekonać "Starą"?
A ja tam nie mam problemu....a w sezonie jestem codziennie.....i tak od kilku ładnych lat
- syriusz13
- Posty: 995
- Rejestracja: 21 gru 2009, 21:22
- Lokalizacja: Wartenburg
- Lokalizacja: Wartenburg
Re: Jak przekonać "Starą"?
Sprawdź po powrocie ciepłote kapci.slawgo pisze:A ja tam nie mam problemu....a w sezonie jestem codziennie.....i tak od kilku ładnych lat
- tomek mk2 BDE
- Posty: 307
- Rejestracja: 05 maja 2011, 21:53
- Lokalizacja: Głomno
- Lokalizacja: B-ce
Re: Jak przekonać "Starą"?
buahaha dokladniesyriusz13 pisze:Sprawdź po powrocie ciepłote kapci.