Dryssa

Epoka Napoleońska
Awatar użytkownika
bonzo
Posty: 191
Rejestracja: 23 maja 2010, 15:31
Lokalizacja: gdańsk/miłakowo

Dryssa

Post autor: bonzo »

W kampanii 1812 roku wojska cara Aleksandra miały podczas jednego z etapów odwrotu epizod w obozie warownym pod Dryssą.
Szukałem na mapie dzisiejszej Białorusi tej miejscowości i terenów w jej okolicy w nadziei, że uda się odnaleźć jakieś ślady tych ponoć wielkich ale militarnie bezużytecznych umocnień.
https://maps.google.pl/maps?q=bia%C5%82 ... C5%9B&z=10
Nic nie widzę jednak. Wiecie/wiadomo jak te umocnienia wyglądały i czy został po nich ślad?
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Re: Dryssa

Post autor: srebrny_lis »

Podstawowe informacje z mapką masz tu:
http://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%94%D1% ... 1%80%D1%8C" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;
A tu opis na podst. załączonej w haśle strony rosyjskiej:
http://mil.ru/et/war/more.htm?id=11055360@cmsArticle" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;
Wały o ile tak z rękawa pamiętam, zostały potem rozkopane [?]/
Awatar użytkownika
bonzo
Posty: 191
Rejestracja: 23 maja 2010, 15:31
Lokalizacja: gdańsk/miłakowo

Re: Dryssa

Post autor: bonzo »

Przyzwyczajony do szukania w angielskiej części internetu nie pomyślałem, żeby poszukać po rosyjsku :wstyd:
A swoją droga - widać, że Frydland nic Rosjan nie nauczył - znów pozycja obronna z rzeką za plecami :/
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Re: Dryssa

Post autor: srebrny_lis »

Podczas II światówki pewne wywiady też średnio w pewne miejsca docierały ;) . Projektant Pfuhl ciekawa postać; jego szkice zapewne mają w Rosji. Zobaczę, co będzie zamieszczone na ten temat w zamówionej encyklopedii 1812-1814. Ma być przysłana po 1-ym.
Awatar użytkownika
bonzo
Posty: 191
Rejestracja: 23 maja 2010, 15:31
Lokalizacja: gdańsk/miłakowo

Re: Dryssa

Post autor: bonzo »

No to czekam.
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Re: Dryssa

Post autor: srebrny_lis »

Ba, a ja... Na pewno będzie o Dryssie osobne hasło. Rzeka za plecami nie była aż tak straszna, bo łączyło oba brzegi kilka mostów (łącznie 7), ponadto Dźwina była płytka i można było przejść ją w bród a mostami posłać działa i wozy. Trzy linie fortyfikacji mogły wstrzymywać ataki czołowe, wewnątrz była redita i mokradła. Obawiano się raczej zablokowania i bezpłodnego odcięcia wojsk rosyjskiej 1-ej Armii w Dryssie. Dlatego, wobec ogólnego rozwoju sytuacji wojennej, porzucono plan obrony Dryssy określony jako projekt "gabinetowy" (tu: oderwany od realiów) - chyba nieco przesadnie.
Awatar użytkownika
bonzo
Posty: 191
Rejestracja: 23 maja 2010, 15:31
Lokalizacja: gdańsk/miłakowo

Re: Dryssa

Post autor: bonzo »

Nie jestem przekonany co do tych mostów i brodu. Jeśli rzeka jest tak łatwo przekraczalna, to bez sensu jest opasywać się nią. Jeśli pokonać ją nie jest jednak tak łatwo, to nawet i przy 14 mostach uporządkowany odwrót nie był by możliwy. Tego nie wykonujesz z umocnionej pozycji w sytuacji gdy jest czas na spokojne manewry (a jeśli tak, to umacnianie miejsca było błędem). Nie ma co mnożyć przykładowych scenariuszy ataku i obrony, ale we wszystkich które potrafię sobie wyobrazić Rosjanie przegrywają.
Mędrkuję trochę, bowiem miejsce mnie zainteresowało. Doszedłem niedawno, że część moich korzeni sięga majątku, ktory znajdował się około 25km na zachód od Dryssy.
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Re: Dryssa

Post autor: srebrny_lis »

Trudno dociec (podobnie rozumuje Tołstoj w "Wojnie i pokoju") w jakim celu wykonano te ogromne prace ziemne. Czasem robi się takie rzeczy w celach propagandowych, psychologicznych. Może miało to dobrze nastroić przebywającego przy 1 Armii cara, który na wojnie znał się słabo? Może nie przypuszczano, że przeciwnik zajdzie tak daleko? Napoleon mimo wszystko zaskoczył Rosjan wbijając się między obie armie.
Awatar użytkownika
bonzo
Posty: 191
Rejestracja: 23 maja 2010, 15:31
Lokalizacja: gdańsk/miłakowo

Re: Dryssa

Post autor: bonzo »

"Odwalenie" roboty w celu propagandowym, aby zająć znudzone wojsko i żeby Car był zadowlony brzmi sensownie. Trochę też przypomina pewne czyny w czasach komunizmu, o których pisze Suworow - praca zrealizowana na 1000% normy, a potem wszystko wylewane do rzek, bo nic nikomu po tej pracy...
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Re: Dryssa

Post autor: srebrny_lis »

8 VI 1807 na rozkaz Bennigsena armia rosyjska przez wiele godzin szykowała plac spodziewanego boju pod Dobrym Miastem (m.in. sypiąc lub naprawiając szańce), a potem okazało się, że chodziło tylko o "odpoczynek, opanowanie defetyzmu i uporządkowanie szeregów" przed dalszym odwrotem na Lidzbark. Tyle że pod Dryssą prace trwały chyba dłużej.
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Re: Dryssa

Post autor: srebrny_lis »

W rosyjskiej encyklopedii wojen 1812 - 1814 jest kilka haseł związanych z Dryssą, m.in. "plan Pfuhla", "odprawa w Dryssie", "obóz warowny w Dryssie" - każde dość obszerne i z bazą źródłową. W haśle "odprawa..." są omówione szczegółowo wnioski dwóch osób badających na zlecenie cara przydatność obozu: Michauda i Bennigsena; piszą też, że wersja opisana przez Tołstoja podaje inny skład uczestników odprawy, niż źródła oficjalne (są wyliczenia). Przy okazji przytoczę argumenty z tego hasła.
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Re: Dryssa

Post autor: srebrny_lis »

Odnośnie wojny 1812 roku. Podczas wojny 1812 roku obie strony posługiwały się mniej lub bardziej wyszukaną propagandą. Kiedy w roku 1811 nad Europą przeszła kometa, prosta ludność w Rosji uznała to za zapowiedź Sądu Ostatecznego. Na kilka dni przed inwazją Wielkiej Armii, 11 czerwca 1812 roku, profesor filozofii i języków orientalnych na niemieckojęzycznym uniwersytecie w Dorpacie (w wówczas rosyjskiej Estonii) W.F. Hetzel posłał dowódcy rosyjskiej 1. Armii Zachodniej, generałowi M.B. Barclayowi de Tolly, własnego autorstwa kabalistyczną interpretację osoby Napoleona jako biblijnego Antychrysta czyli Bestii oznaczonej liczbą 666. Wynikało to z przyjęcia następujących wartości liczbowych liter: a-1, b-2, c-3, d-4, e-5, f-6, g-7, h-8, i-0, k-10, l-20, m-30, n-40, o-50, p-60, q-70, r-80, s-90, t-100, u-110, v-120, w-130, x-140, y-150, z-160. Przy takich wartościach francuskie słowa LE EMPEREUR NAPOLEON (cesarz Napoleon) dają sumę liczb 20, 5, 5, 30, 60, 5, 80, 5, 110, 80, 40, 1, 60, 50, 20, 5, 50, 40 równą 666.
Ponadto wiek Napoleona w 1812 roku (42 lata), po francusku QUARANTE DEUX dają sumę liczb 70, 110, 1, 80, 1, 40, 100, 5, 4, 5, 110, 140 także równą 666.
Zdroworozsądkowy Barclay posłał kopię listu do dowódcy 2. Armii Zachodniej, generała Bagrationa, by ten „wykorzysta ją wedle własnego uznania”. Dalsze losy tego osobliwego listu pozostają nieznane, co oznacza, że zapoznało się z nim nieliczne grono i nie został wykorzystany w masowej propagandzie.
Awatar użytkownika
bonzo
Posty: 191
Rejestracja: 23 maja 2010, 15:31
Lokalizacja: gdańsk/miłakowo

Re: Dryssa

Post autor: bonzo »

Brzmi śmieszno i straszno.
A smaczku dodaje tematowi to, że jak sądzę, i dziś podobny list znalazł by szerokie grono odbiorców :(
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Re: Dryssa

Post autor: srebrny_lis »

W czeskiej "Encyklopedii napoleońskiej" R. Blatnego tez jest rozdział "Napoleon według kabalistyki". Wartości liter są podobne jak w powyższym poście (tj. a-1, b-2 itd.). Urodzony jako NAPOLIONE BUONAPARTE miałby wartość liczbową 88. Suma dwóch 8 daje 16, suma 1 i 6 daje 7 czyli liczbę kabalistyczną Napoleona. Osoby o tej liczbie są jakoby nowatorami, myślicielami, ludźmi aktywnymi intelektualnie i twórczymi, unikającymi rutyny.
Cesarz zdobył jednak sławę jako NAPOLEON BONAPARTE, a wtedy liczba kabalistyczna wynosi 4. Tacy zaś mają być pracowici, energiczni i systematyczni, co prowadzi do sukcesów. Rozważni, cierpliwi i wytrwali. Dotrzymują słowa.
Tajemna liczba kabalistyczna Napoleona czyli suma samogłosek (tajemna, bo w hebrajskim ich nie zapisywano) wynosi ponownie 7. Ludzie o tej liczbie tajemnej maja w sobie zakorzenione marzenie o wolności i niezawisłości. Chętnie o tym myślą i rozprawiają.
Jest jeszcze coś odnośnie samorealizacji, ale muszę rozkminić ten fragment czeskiego tekstu :)
ODPOWIEDZ