Proporcja sody kuchennej do elektrolizy
Moderator: Don Joker
Proporcja sody kuchennej do elektrolizy
Witam może ktos doradzić jaką proporcje sody kuchennej na 1 litr wody stosować do elektrolizy.Zgóry dzięki
Re: Proporcja sody kuchennej do elektrolizy
Roztwór 10% wystarczy.
Re: Proporcja sody kuchennej do elektrolizy
dzięki ale możesz jaśniej opisać przyda sie pozostałym czytając temat
Re: Proporcja sody kuchennej do elektrolizy
Co? Spało się na lekcjach chemii i matematyki?
Re: Proporcja sody kuchennej do elektrolizy
chemia to moja słaba strona a już troche lat mineło od nauki
-
- Posty: 21
- Rejestracja: 07 lis 2013, 10:30
- Lokalizacja: GIŻYCKO
Re: Proporcja sody kuchennej do elektrolizy
Ale to nie soda kuchenna tylko sól kuchenna do elektrolizy NaCl albo popularny kret do czyszczenia rur NaOH z tym jestem to lepiej uważać. 10 % roztwór uzyskasz np. na 1 litr wody 100 gram soli.
Re: Proporcja sody kuchennej do elektrolizy
sól kuchenna to zabójca dla metalu i jest o wiele więcej zabawy a SODA OCZYSZCZONA - kuchenna dostepna w każdym sklepie spożywczym jest owiele łagodniejsza dla stali a krety i kreciki NaOH to autoliza całkiem inny temat ,xxpiasekxx polecam sode dzisiaj bawię się już od 6 rano z sodą i za każdym raem zaskakuje mnie z proporcją jaką dac na dany przedmiot dlatego pytam się bardziej doświadczonych ludzi jaka proporcje sody na litr wody rozmieszać żeby było szybciej .
Re: Proporcja sody kuchennej do elektrolizy
Zgadza się, soda oczyszczona jest najlepszym elektrolitem.
Teoretycznie szybszą elektrolizę można zrobić na różne sposoby, ale sprowadza się to zazwyczaj do tego, że prostownik nie daje rady, grzeje się, bezpieczniki przepala.
ps. Jak zmieszamy litr wody i 100g sody, to nie wyjdzie nam roztwór 10%...ale blisko, i też będzie dobrze.
Teoretycznie szybszą elektrolizę można zrobić na różne sposoby, ale sprowadza się to zazwyczaj do tego, że prostownik nie daje rady, grzeje się, bezpieczniki przepala.
ps. Jak zmieszamy litr wody i 100g sody, to nie wyjdzie nam roztwór 10%...ale blisko, i też będzie dobrze.
Re: Proporcja sody kuchennej do elektrolizy
Ja tam daję tyle ile jest w stanie się rozpuścić w gorącej wodzie. Poza tym im bliżej jest czyszczony przedmiot od elektrody, tym mniejszy prąd możemy puszczać.
Re: Proporcja sody kuchennej do elektrolizy
używałem tego sposobu do czyszczenia pocisków i wszystko było ładnieHorhe pisze:Ja tam daję tyle ile jest w stanie się rozpuścić w gorącej wodzie. Poza tym im bliżej jest czyszczony przedmiot od elektrody, tym mniejszy prąd możemy puszczać.
-
- Posty: 60
- Rejestracja: 15 paź 2014, 07:25
- Lokalizacja: Giżycko
Re: Proporcja sody kuchennej do elektrolizy
Zbudowałem sobie ustrojstwo do elektrolizy wg tego poradnika: http://www.tpzn.fora.pl/artykuly,15/czy ... a,109.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Użyłem sody oczyszczonej, roztwór prawie nasycony.
Pierwsze próby na guzikach - czyści pięknie, tylko mam problem z zasilaczami. Czyszczę po 2 guziki na jeden rzut.
1. Zasilacz 12V 500mA - spalił się po jakiś 10min
2. Drugi identyczny zasilacz również wytrzymał 10 min
3. Zasilacz 12V 1000mA wytrzymał jakieś 30min i również zdechł
Ktoś ma może jakieś pomysły czemu tak się dzieje?
Nie ma zwarcia nigdzie, wszystkie kable dobrze izolowane. Zasilacze mają już trochę lat, ale były sprawne.
Użyłem sody oczyszczonej, roztwór prawie nasycony.
Pierwsze próby na guzikach - czyści pięknie, tylko mam problem z zasilaczami. Czyszczę po 2 guziki na jeden rzut.
1. Zasilacz 12V 500mA - spalił się po jakiś 10min
2. Drugi identyczny zasilacz również wytrzymał 10 min
3. Zasilacz 12V 1000mA wytrzymał jakieś 30min i również zdechł
Ktoś ma może jakieś pomysły czemu tak się dzieje?
Nie ma zwarcia nigdzie, wszystkie kable dobrze izolowane. Zasilacze mają już trochę lat, ale były sprawne.
Re: Proporcja sody kuchennej do elektrolizy
Jak robisz na malutkich zasilaczach i nie masz możliwości regulowania prądu, to stosuj niskie stężenia roztworu. Całkowite nasycenie sodą to zupełna przesada. Zacznij od sporządzenia roztworu 5%.
-
- Posty: 60
- Rejestracja: 15 paź 2014, 07:25
- Lokalizacja: Giżycko
Re: Proporcja sody kuchennej do elektrolizy
Tak też myślałem
Na razie zastosowałem słabszy roztwór i wymieniłem elektrodę (+) oraz ją odsunąłem od fantów. Przedtem to było jakieś 1,5cm a teraz ok. 3 cm.
Na razie zastosowałem słabszy roztwór i wymieniłem elektrodę (+) oraz ją odsunąłem od fantów. Przedtem to było jakieś 1,5cm a teraz ok. 3 cm.
Re: Proporcja sody kuchennej do elektrolizy
Tak, odległość elektrody też jest istotna.
Na przyszłość proponuję sobie sprawić ładowarkę akumulatorów w płynną regulacją amperażu, a (do większych fantów) w szczeliny wentylacyjne wstawić dmuchawę od malucha, czy tico.
Na przyszłość proponuję sobie sprawić ładowarkę akumulatorów w płynną regulacją amperażu, a (do większych fantów) w szczeliny wentylacyjne wstawić dmuchawę od malucha, czy tico.
-
- Posty: 60
- Rejestracja: 15 paź 2014, 07:25
- Lokalizacja: Giżycko
Re: Proporcja sody kuchennej do elektrolizy
Jak na razie wszystko działa. Wyczyściłem już kilkanaście guzików i nic się nie spaliło
Zasilaczy używam małych, od routerów, drukarek itp. bo do takich mam dostęp za friko a poza tym nie chcę używać dużych prądów - wolę dłużej a delikatniej (monety).
Podsumowując dla potomnych:
- roztwór sody jaki teraz używam to jedna łyżeczka od herbaty na słoik od dżemu
- odległość fantów od (+) nieco ponad 3cm
- prąd w granicach 0,4-0,5A na fanta wielkości monety czy guzika
- czas czyszczenia trzeba kontrolować w zależności od zabrudzenia fanta - od 30min do ponad 1 godziny z "między czyszczeniem" aby sprawdzić jak się rzeczy mają.
Zasilaczy używam małych, od routerów, drukarek itp. bo do takich mam dostęp za friko a poza tym nie chcę używać dużych prądów - wolę dłużej a delikatniej (monety).
Podsumowując dla potomnych:
- roztwór sody jaki teraz używam to jedna łyżeczka od herbaty na słoik od dżemu
- odległość fantów od (+) nieco ponad 3cm
- prąd w granicach 0,4-0,5A na fanta wielkości monety czy guzika
- czas czyszczenia trzeba kontrolować w zależności od zabrudzenia fanta - od 30min do ponad 1 godziny z "między czyszczeniem" aby sprawdzić jak się rzeczy mają.